11.10.2016

"Dopóki nie zgasną gwiazdy" - recenzja książki

"Nadchodzi czas, kiedy śmierć okaże się ucieczką słabych, a życie wybiorą tylko najodważniejsi.
Wtedy wy staniecie się solą ziemi i światłością świata."



Kacper, Stach, Łukasz, Krystyna - imiona bohaterów tej powieści brzmią całkiem swojsko, ale świat, w jakim przyszło im żyć, swojski i znajomy już dla nas nie jest. Niekończące się, przenikliwe zimno, śnieg, mróz i lód, niezwykle surowe warunki życia i trudy codziennego bytu; walka o pożywienie i o zwykłe doczekanie kolejnego dnia. 

Ale nie to jest najgorsze. Najgorsza jest niepewność, co przyniesie jutro, czy jest w ogóle szansa na lepszą przyszłość i na lepszy świat, bowiem wydaje się, że nadzieja na to jest raczej znikoma... Po wcześniejszym Upadku, prawdziwej apokalipsie, rzeczywistość jest całkowicie inna i zupełnie zmieniona. Ludziom towarzyszą mroczne Świetliki, grozi im opętanie przez Lucyfera, który zdaje się coraz bardziej  panować nad światem i tak na prawdę nie wiadomo już, czy wybrać jego "światło" czy bronić się przed tym ostatkiem sił.

Głównym bohaterem jest Kacper, młody chłopak, mieszkający w górskiej osadzie w małej chacie z bratem i rodzicami. Mieszkańcy osady mają swoje określone zadania, to drwale i myśliwi, sygnalista i ksiądz, mozolnie i cierpliwie wykonujący swoje zadania. Nie ma tu miejsca na ckliwość, na sentymenty, na głębokie uczucia, na wrażliwość i na łzy. Nie w takim świecie. Nawet narzeczeni zdają się nie okazywać sobie czułych gestów i miłości. Chociaż Kacper wydaje się być nieco inny, chce wyrwać się w świat, jakikolwiek ten świat jest; jest ciekawy i w swoim mniemaniu odważny, gotowy do stawienia czoła różnym przeciwnościom, Obierając rolę gońca pragnie poznać dzień inny od standardowego dnia spędzonego w osadzie. Ale czy tak na prawdę przygotowany jest na to, co go czeka? Świetliki, wilki, opętani, mróz, wichury i prawdziwi wyznawcy Lucyfera tworzący zupełnie nową społeczność... Przyjaciele, którzy okazują się wrogami i wrogowie, którzy wrogami być może wcale nie są. Nic już nie jest oczywiste, pozostają same znaki zapytania...

Przedstawiony świat jest mroczny, surowy, świetnie opisany przez autora i tak przez niego zobrazowany, że dokładnie można sobie wszystko wyobrazić. Sporo jest tu opisów, ale absolutnie nie przeszkadzają one w lekturze, a wręcz przeciwnie, tworząc cały klimat, dokładnie nakreślając postapokaliptyczną rzeczywistość. Podążamy za Kacprem, odkrywając na każdym kroku nowe rzeczy, przeżywając razem z nim mroczne przygody i zastanawiając się, jaki los zgotował nam ten nowy świat.

Z każdą stroną książka wciąga coraz bardziej, coraz mocniej przerażając i zaciekawiając. Jest to moim zdaniem lektura obowiązkowa dla pasjonatów powieści przygodowych czy też science fiction, bowiem ciężko jednoznacznie określić mi tę pozycję. Wciąga i przenosi nas w inny wymiar - polecam każdemu, kto otwarty jest na nieco inne powieści.

Dane techniczne:
  • Autor: 
    Piotr Patykiewicz
  • Data wydania: 
    3 czerwca 2015
  • Format: 
    140 x 205 mm
  • Liczba stron: 
    400 tekst
  • ISBN: 
    978-83-7924-380-8


13 komentarzy:

  1. Mój mąż szczerze uwielbia to wydawnictwo :) Na półce ma sporo ich książek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa :) Będę mieć ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. WIdzę, że wciągnęła Cię całkowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. a o tej książce nie słyszałam, nawet tytuł nic mi nie mówi. Ale z pewnością mnie wciągnie.
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  5. Już sam tytuł zachęca do zagłębienia się w lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę ją przeczytać. Zapowiada się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jestem wielką fanką powieści przygodowych :/ Zdecydowanie chętniej sięgam po zagadkowe książki typu kryminały :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje klimaty więc chętnie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  9. swietna zapewne jest ;)

    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/10/dla-kazdej-wyjatkowej-kobiety-weganski.html

    OdpowiedzUsuń
  10. ja ostatnio szuka lekkich opowiesci;P

    OdpowiedzUsuń
  11. oj tak często w życiu nie wiemy do końca czy ktoś jest przyjacielem czy wrogiem... czasem okazuje sie niespodzianka...

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przepadam za takimi powieściami, ale kto wie czy niedługo nie zmienię zdania:)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie do polubienia fanpage https://www.facebook.com/WielopokoleniowoTrzy/
oraz do obserwacji na Instagramie (https://www.instagram.com/wielopokoleniowo/)!