Zapraszam na przyjemny spacer w Górach Sowich i wędrówce na taras widokowy na Kocim Grzbiecie.

Koci Grzbiet (651 m n.p.m.) to niewielki szczyt leżący w Górach Sowich, na zboczu którego kilkanaście lat temu zbudowano drewnianą platformę widokową. Z platformy tej rozlega się piękna panorama na bliższą i dalszą okolicę.
Spacer na Koci Grzbiet rozpoczynamy tuż przy Leśnym Dworku w Bielawie. Obok niego znajduje się duży, bezpłatny parking; dla osób poruszających się komunikacją miejską również nie powinno być większego problemu, ponieważ jest tu także przystanek autobusowy, z którego kursują autobusy z Bielawy. Warto też dodać, że przy parkingu znajdziemy miejsce na ognisko, są też ławy, stoły i murowany grill.
Na Koci Grzbiet wędrujemy szlakiem zielonym. Jest to najkrótsza opcja, wycieczka trwa około 30 minut w jedną stronę, zatem jest to idealna opcja nie tylko dla osób, które preferują krótsze i spokojniejsze wycieczki górskie, ale również i dla rodzin z dziećmi.
Sama platforma widokowa dostępna jest przez cały rok, wejście na nią jest bezpłatne. Umieszczono na niej drewniane ławki, zatem po spacerze można zasiąść i pokontemplować piękno przyrody.
 |
Leśny Dworek |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
 |
Góry Sowie i Koci Grzbiet (taras widokowy) |
* * *
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam zalajkować
Wielopokoleniowo na facebook'u -
będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
Zawsze doceniałam Góry Sowie. Niewiele się o nich mówi, a Twój wpis potwierdza, jak bardzo urokliwe jest to miejsce. Polecam każdemu, bo sama tam regularnie wracam. Nawet podziwianie tego, co już wielokrotnie w życiu widziałam, sprawia mi ogromną radość.
OdpowiedzUsuńGóry Sowie mają w sobie coś niezwykłego, a taki punkt widokowy to swietne miejsce, by podziwiać ich urok w pełnej krasie. Widoki z Kociego Grzbietu na pewno wspaniale, szczególnie przy dobrej pogodzie.
OdpowiedzUsuńDzięki za tę inspirację, bo Góry Sowie zawsze były na mojej liście miejsc do odwiedzenia, ale nie znałam tego punktu widokowego. Teraz mam dodatkowy powód, by się tam wybrac.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis, cenię sobie takie mniej oczywiste miejsca na mapie turystycznej. :)
OdpowiedzUsuńSuper wyprawa. Nie byłam jeszcze w tych górach.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym miejscu. Chętnie bym odwiedziła te góry.
OdpowiedzUsuńPlanuję w najbliższym czasie wybrać się w tamte rejony, może nawet z rowerem. Jeśli ktoś zna dobry sklep rowerowy Kraków, w którym można znaleźć solidny sprzęt na górskie trasy, to chętnie posłucham opinii.
OdpowiedzUsuńJednak Polska nie przestaje zaskakiwać! Rewaluacyjny wypad i te widoki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam górskie krajobrazy i możliwość spojrzenia na świat z innej perspektywy. Koci Grzbiet wygląda na miejsce warte odwiedzenia. Dziękuję za ten wpis.
OdpowiedzUsuńTakie spacery to ja lubię. Oj dawno nie byłam w górach.
OdpowiedzUsuńWidoki piękne. Uwielbiam chodzić po górach.
OdpowiedzUsuńW takich miejscach człowiek naprawdę czuje bliskość natury. Dzięki za inspirację, zapisuję sobie na przyszłe wyjazdy.
OdpowiedzUsuńJa z gatunku tych "nie-górowych" ale bardzo ładne widoczki.
OdpowiedzUsuńNigdy tam nie byłam. Widoki bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńGóry Sowie są wyjątkowe, a to miejsce wygląda na świetny punkt widokowy.
OdpowiedzUsuńNa tym tarasie też chętnie bym powiedziała. Przyjemne widoki.
OdpowiedzUsuńCiekawa opcja na weekendową wycieczkę. Lubię odkrywać mniej znane miejsca, a ten punkt widokowy wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuńTwój wpis na temat wizyty w Planicy oraz Parku Narodowego Triglav jest niezwykle inspirujący i pełen cennych informacji dla osób planujących podróż w te rejony. Planica rzeczywiście odgrywa kluczową rolę w historii skoków narciarskich. To właśnie tutaj, w 1936 roku, Austriak Sepp Bradl jako pierwszy przekroczył granicę 100 metrów, lądując na 101,5 metra . Od tego czasu Planica stała się miejscem wielu rekordowych skoków, a jej skocznia Letalnica bratov Gorišek jest jedną z najbardziej znanych na świecie.
OdpowiedzUsuń