Gra, podczas której wędrujemy przez stulecia, poznając różnorodną historię i nie tylko - zapraszam serdecznie!

Dziś zachęcam Was do zapoznania się ze świetną propozycją gry planszowej od Kapitana Nauka, tj. z grą Historia Polski. Gra edukacyjna.
Na czym polega gra?
Co najbardziej podoba nam się w tej grze?
Jakie są elementy gry?
- plansza 1 szt.
Dane szczegółowe gry:
nazwa gry: Historia Polski. Gra edukacyjna.
producent: Kapitan Nauka
wiek: 7 - 99 lat
płeć: chłopiec/ dziewczynka
ilość graczy: 2 - 5
Gracze ścigają się po planszy, wędrując od startu do mety, tj. od średniowiecznego grodu do Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, odpowiadając po drodze na pytania związane z dziejami Polski (pytania zamknięte) lub też wyszukują na planszy konkretne elementy, za co można zdobyć punkty. Kto pierwszy pokona całą trasę, zostaje zwycięzcą.
W grze przede wszystkim podoba nam się to, iż poprzez przyjemną rozgrywkę, a przy tym świetną rozrywkę, zupełnie mimochodem przyswajamy mnóstwo wiadomości historycznych. Mamy okazję rozwijać swoją wiedzę historyczną, a także poznawać świat, obserwować, jak się zmieniał, ćwiczyć swoją spostrzegawczość i pamięć. Podoba nam się to, że gra zachęca młodych graczy do zdobywania wiedzy historycznej, a także zachęca do poszerzania jej. Trzeba też wspomnieć, że gra jest starannie wykonana, a ilustracje przedstawiające Polskę w różnych jej okresach wykonane są na najwyższym poziomie.
Jakie są elementy gry?
- plansza 1 szt.
- 30 kart z pytaniami
- 15 kart do gry obserwacyjnej
- 10 kart ruchu
- 5 pionków i kostka
- instrukcjaDane szczegółowe gry:
nazwa gry: Historia Polski. Gra edukacyjna.
producent: Kapitan Nauka
wiek: 7 - 99 lat
płeć: chłopiec/ dziewczynka
ilość graczy: 2 - 5





Takie gry są rewelacyjne, nie dość, że można się dobrze bawić to jeszcze czegoś przy tym nauczyć :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis! Według mnie każdy z nas powinien nieustannie się edukować! Z tego powodu postanowiłam zapisać się psychologię. Studia to rzecz, którą już od dawna odkładałam, ale jednocześnie bardzo chciałam je zrobić. Z tego powodu cieszę się, że w końcu się zmobilizowałam.
OdpowiedzUsuń