Muffinki banalne w wykonaniu, zrobienie masy również nie stwarza najmniejszych problemów. Zapraszam do wykonania! :-)
SKŁADNIKI:
ciasto:
- 320 gram mąki pszennej
- 3/4 szklanki oleju
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 2 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
dekoracja (masa):
- 1 serek mascarpone dobrze schłodzony
- 1 śmietanka 30% dobrze schłodzona
- 1/2 szklanki cukru
- kilka kropli barwnika spożywczego (użyłam czerwonego)
- kolorowa posypka
dekoracja (masa):
- 1 serek mascarpone dobrze schłodzony
- 1 śmietanka 30% dobrze schłodzona
- 1/2 szklanki cukru
- kilka kropli barwnika spożywczego (użyłam czerwonego)
- kolorowa posypka
Przygotowuję ciasto:
Jaja ubijam trzepaczką z cukrem i szczyptą soli, dodaję mleko, olej, mąkę i proszek do pieczenia. Dokładnie łączę ze sobą. Ciasto wlewam do papilotek ułożonych w formie na muffinki. Piekę ok. 35 minut w temp. 170'C (termoobieg).
Przygotowuję masę:
Ubijam śmietankę mikserem na najwyższych obrotach. Gdy jest już wystarczająco gęsta i prawie gotowa, dodaję cukier, serek mascarpone i kilka kropli barwnika spożywczego. Miksuję przez chwilę, aż masa będzie gotowa. Uważam, żeby nie przesadzić z długością miksowana, aby nie zaczęło tworzyć się masełko ;-) Masę umieszczam w szprycy do dekorowania i ozdabiam wystudzone muffinki. Posypuję kolorową posypką. Gotowe ;-)
Jaja ubijam trzepaczką z cukrem i szczyptą soli, dodaję mleko, olej, mąkę i proszek do pieczenia. Dokładnie łączę ze sobą. Ciasto wlewam do papilotek ułożonych w formie na muffinki. Piekę ok. 35 minut w temp. 170'C (termoobieg).
Przygotowuję masę:
Ubijam śmietankę mikserem na najwyższych obrotach. Gdy jest już wystarczająco gęsta i prawie gotowa, dodaję cukier, serek mascarpone i kilka kropli barwnika spożywczego. Miksuję przez chwilę, aż masa będzie gotowa. Uważam, żeby nie przesadzić z długością miksowana, aby nie zaczęło tworzyć się masełko ;-) Masę umieszczam w szprycy do dekorowania i ozdabiam wystudzone muffinki. Posypuję kolorową posypką. Gotowe ;-)
SMACZNEGO! :-)
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam zalajkować Wielopokoleniowo na facebook'u - będziecie ze wszystkim na bieżąco :-) Zachęcam również do obserwacji Wielopokoleniowo na Instagramie - dodaję tam na prawdę rozmaite fotki ;-)
Uwielbiam masę z serka mascarpone, ale babeczki nie chcą mi okrąglutkie wychodzić :(
OdpowiedzUsuńWyglądają ślicznie i kusząco :) Takiej masy jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne:)
OdpowiedzUsuńAleż wspaniałe muffinki! Prezentują się naprawdę pięknie :)
OdpowiedzUsuńPorwałabym kilka :D Krem mascarpone należy do jednego z moich najukochańszych. Jego smak jest bombowy!
Pozdrowionka serdeczne! :)
Poproszę taką jedną do kawusi ;D hihi
OdpowiedzUsuńMmm...ale pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńjak z reklamy <3
OdpowiedzUsuńChyba takie zrobię. Może mi się uda :-)
OdpowiedzUsuńTakiej masy jeszcze nie robiłam ;)
OdpowiedzUsuńTa masa jest przepyszna. :) Szkoda, że jestem na detoksie cukrowym. Lubię też takie proste przepisy - kto powiedział, że trzeba od razu piec babę z trzydziestu jaj, żeby było pysznie, domowo i miło? :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńProste, ale jakie ładne :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają i na pewno cudownie smakują
OdpowiedzUsuń