Skuteczny na różne dolegliwości, przyjemny w smaku i co najważniejsze - nieskomplikowany w wykonaniu.
Do tego dodać jeszcze można to, że jego główne składniki, tj. owoce z czarnego bzu, są ogólnodostępne :-) Dlaczego więc nie zerwać ich i nie stworzyć zdrowego syropu bądź też soku z owoców czarnego bzu?
- ok. 1 kg owoców czarnego bzu
- ok. 2 szklanki malin
- 1 szklanka cukru (użyłam trzcinowego, ale może być również biały)
- 1/2 szklanki wody
Zrywam dojrzałe owoce czarnego bzu. Dokładnie je płuczę i obrywam gałązki. Wsypuję do garnka, wlewam wodę i duszę na wolnym ogniu przez ok. 40 minut. Mniej więcej w połowie duszenia wsypuję cukier i dodaję maliny. Na koniec przecedzam owoce przez sitko bądź pieluszkę tetrową (pieluszka spisuje się rewelacyjnie) i gorący syrop przelewam do dobrze umytych, wyparzonych słoiczków, a następnie odwracam do góry dnem. Jeśli chcę, aby powstał sok, dodaję po prostu więcej wody - ja preferuję jednak gęstszy syrop - połączyć go z wodą mogę już później, podczas picia ;-)
Powstały syrop jest bardzo ciemny i wyjątkowo przyjemny w smaku. A jakie są jego właściwości?
- pomaga w walce z gorączką
- łagodzi kaszel
- ogólnie wzmacnia organizm
- ma działanie przeciwbólowe
- pomaga w zaparciach
- polecany jako lek odtruwający i oczyszczający organizm z toksyn
Zachęcam również do zajrzenia na przepisy na:
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam polubić moją stronę
będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
Jeszcze nie mam czarnego bzu na swojej działce :) Może kiedyś się dorobię i wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńCzarny bez jest ogólnie dostępny, znajdziesz go bez problemu ;-)
UsuńDobrodziejstwo w słoiku <3
OdpowiedzUsuńSok z czarnego bzu mam jeszcze od zeszłego roku, więc w tym roku sobie odpuściłam jego robienie.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Muszę poszukać u siebie czarnego bzu.
OdpowiedzUsuńMuszę pokazać przepis tatowi , on lubi takie syropy i soki.
OdpowiedzUsuńWspaniały sok do herbatki na zimę :-)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym taki spróbowac :)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/09/na-rynku-kosmetycznym-pojawia-sie.html
uwielbiam sok z czarngo bzu ;)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku posadziłam czarny bez na działce, za kilka lat będą przetwory :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdzie nie mogę znaleźć czarnego bzu, chyba u mnie w mieście jego nie sprzedają. Cóż pozostało mi poczekać do czerwca, bardzo chciałabym zrobić taki domowy syrop ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś co roku zrywałam z mamą czarny bez, a ona robiła z tego syrop. Idealny na przeziębienia zimą :)
OdpowiedzUsuńmniam! najlepszy na jesienne przeziębienia :)
OdpowiedzUsuńTen syrop to samo zdrowie, muszę kiedyś taki zrobić :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam drygu do robienia domowych przetworów, lubię za to je jeść :D
OdpowiedzUsuńKurcze, a ja przez to całe zamieszanie z mężem zapomniałam zrobić :(
OdpowiedzUsuń