6.08.2018

Jak ratować się w gorące dni?? Jak przetrwać upał z dzieckiem?

Kiedy za oknem jesienna szaruga, deszczowa plucha i niskie temperatury, z sentymentem wspominamy letnie, ciepłe dni. Może nie do końca pamiętamy wówczas o tym, że te ciepłe dni często bywały wręcz upalne i na różne sposoby szukało się ochłody, próbując przetrwać wysokie temperatury.

gorące lato

Póki co nie musimy niczego wspominać, bowiem tropikalne lato trwa w najlepsze.  To właśnie teraz jest ten czas, kiedy walczymy z żarem lejącym się z nieba. W tych dniach musimy nie tylko dbać o siebie, ale i szczególną troską otoczyć swoje dzieci. 

O czym nie zapominam podczas gorących dni, jeżeli chodzi o moje dzieci?

- czapeczka z daszkiem
Zakładana obowiązkowo, chroni przed bólem głowy, osłabieniem czy nawet udarem słonecznym. Dzieci mają ją na głowie już podczas porannego wyjścia do przedszkola.

- unikanie przebywania w pełnym słońcu
A nawet powiedziałabym, że unikanie przebywania w ogóle na dworze, zwłaszcza wtedy, kiedy temperatura przekracza 30'C i nie ma czym oddychać, a już na pewno między 12:00 a 16:00. Oczywiście, że spacery i ruch na świeżym powietrzu to istotna kwestia w prawidłowym rozwoju dziecka, ale granie w piłkę czy też szaleństwa na placu zabaw zostawiam jednak na troszkę chłodniejsze dni, ewentualnie na późny wieczór w zacienionym ogrodzie (ale również wtedy te zabawy są znacznie krótsze niż zwykle).

- dużo soków i domowej lemoniady
Staram się, aby były to przede wszystkim świeże soki własnoręcznie zrobione. Dodaję różne owoce, aktualnie dodatkiem numer jeden są maliny na równi z jeżynami, urozmaicając dzięki temu nie tylko smak soków, ale i dostarczając organizmowi różnorodne witaminy i wartości odżywcze.

gorące lato

- lżejsze potrawy i owocowe deserki
Moje dzieci tak są nauczone, że zupa na obiad musi być. Jakby nie było zupy, to dla nich tak, jakby zupełnie nie było obiadu. Zupa rzecz święta. Nie rezygnuję więc z niej, ale serwuję ją nieco chłodniejszą. Często na moim stole pojawiają się również chłodniki, które przyjemnie chłodzą cały organizm. A dlaczego owocowe deserki, skoro robię soki? Po wyjściu z przedszkola zawsze słyszę od moich dzieci pytanie: "Co masz w torebce do jedzenia?". I właśnie w takich momentach lubię wyciągnąć z torebki owocowe deserki, którymi wcześniej się zaopatruję. Mimo to, że moje dzieci nie są już niemowlaczkami, to jednak mają słabość do takich różnych różnych owocowych deserków wyciskanych z tubki ;-) Zawsze delikatnie nasycą się nimi, a także ugaszą pragnienie.

- kremy z wysokimi filtrami
Nakładam już je dzieciom podczas porannej toalety, powtarzam tę czynność również w trakcie dnia. Nie chcę, aby pojawiły się jakiekolwiek spieczenia czy wręcz poparzenia skóry, dobry krem jest więc podstawą.

- lekkie i przewiewne ubrania
Przy gorących dniach to chyba oczywiste ;-) Stawiam przede wszystkim na jasne, bawełniane rzeczy oraz lekkie sandałki bez skarpetek.

- popołudniowe chłodzenie się przy wodzie
Basenik czy nawet zraszacz wodny to nie tylko świetna zabawa dla dzieciaków, ale i przyjemne schłodzenie ciała. Dzieci uwielbiają pluskać się w wodzie, ja natomiast pamiętam o tym, aby basenik nie stał w pełnym słońcu, aby dzieci miały czapeczkę na głowie oraz krem z filtrem na ciele.

gorące lato

Co dodalibyście od siebie do tej listy?
O czym Wy staracie się nie zapominać podczas tropikalnych upałów?

17 komentarzy:

  1. Bardzo pomocne rady i, jak się okazuje, wcale nie takie oczywiste a o udar nie trudno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak przeczytałam to od razu mi się zachciało takiej dobrej, domowe lemoniady! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak najwięcej pić wody, schodzić ze słońca, naturalne materiały dla ubrań. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świeże soki schłodzone pychota :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świeże soki i lemoniady - pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Domowa lemoniada jest supet 😀idealna na upalne dni 😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Też dzisiaj o tym pisaliśmy. Przydaje się

    OdpowiedzUsuń
  8. Systematyczne nawadnianie się to najważniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się z każdym punktem 😉

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie sposoby stosujemy - i nawet jakoś szczególnie na te upały nie narzekamy. Już za jakiś czas pewnie za nimi zatęsknimy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U nas przede wszystkim dużo picia, cień i wiatrak oraz kremy z filtrem

    OdpowiedzUsuń
  12. Woda i jeszcze raz woda, czasem jakiś sok, lody i możliwość kąpieli w basenie, jesiorze pozwala przetrwać upały.

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie stawiam na lekkie jedzenie, nie chce mi się jeść ani słodyczy ani ciepłych rzeczy 😊

    OdpowiedzUsuń
  14. Podobno najbliższe dni również mają być upalne. W takie dni w ogóle nie jestem głodna

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja stawiam na picie wody i chronienie się przed słońcem

    OdpowiedzUsuń
  16. Kremow używam tylko gdy idziemy na plażę.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie do polubienia fanpage https://www.facebook.com/WielopokoleniowoTrzy/
oraz do obserwacji na Instagramie (https://www.instagram.com/wielopokoleniowo/)!