Niezwykle zdrowy i przepyszny w smaku syrop z owoców dzikiej róży - zapraszam do wykonania!
SKŁADNIKI:
- 500 gram owoców dzikiej róży
- 200 gram białego cukru
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1,5 litra wody
Dokładnie myję owoce róży. Umieszczam je do garnka, wlewam wodę i blenderuję. Powstałą mieszankę przecieram przez sitko (w sitku zostają m.in. nasionka z wnętrza róży, dlatego nie usuwam ich wcześniej z różanych, czerwonych kulek). Całość podgrzewam na wolnym ogniu przez ok. 20 minut, nie doprowadzając jednak do wrzenia (zagotowanie pozbawiłoby różę i cytrynę sporej ilości witaminy C). W czasie podgrzewania stopniowo dodaję cukier i sok z cytryny. Gorący syrop przelewam do wcześniej przygotowanych, dokładnie oczyszczonych słoiczków, które następnie stawiam do góry dnem. Zanoszę do łóżka, przykrywam kołdrą i trzymam, aż do ochłodzenia ;-) Tak przygotowany syrop przechowuję w chłodnym miejscu, popijając codziennie po jednej łyżce.
Właściwości syropu z owoców dzikiej róży:
- dzięki dużej zawartości witaminy C znacznie poprawia odporność organizmu
- zmniejsza uczucie zmęczenia
- poprawia ogólne samopoczucie
- wpływa korzystnie na wygląd skóry
- chroni przed niektórymi nowotworami
- pomaga w leczeniu dolegliwości układu pokarmowego
SMACZNEGO! ;-)

* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam zalajkować Wielopokoleniowo na facebook'u - będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
Chętnie bym spróbowała takiego syropu, bo jeszcze nie miałam okazji :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że takiego syropu jeszcze nie piłam.
OdpowiedzUsuńWszystkie wymienione właściwości tego syropu to coś co mi ostatnio doskwiera :(
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie próbowałam takiego syropu :)
OdpowiedzUsuńMusi być przepyszny!
OdpowiedzUsuńMusi cudowanie smakować!
OdpowiedzUsuńWarto przygotować sobie taki syrop na zimę. W razie przeziębienia będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuń