Dziś zapraszam na serię trzech książeczek idealnych dla maluszków już od 1. roku życia.
"Dwa, trzy, cztery - słowa i litery"
Książeczka ta zapoznaje nasze dzieci z literkami, które ukryte są w różnych wyrazach. Wyrazy te tworzą krótkie zdania czy też zwroty, które dodatkowo są zabawnie zobrazowane. "Osa omija osła", "motyl macha do muchy" - dzieciom podobają się te proste zdania i z przyjemnością przewracają stronę za stroną.


"Dwa, trzy, cztery - cyfry i numery"
W książeczce tej dzieci poszukują cyferek, które ukryte są na każdej stronie. Odnajdując je dowiadują się, że cyfry otaczają nas na co dzień i mogą służyć do oznaczeń przeróżnych rzeczy. Czytelnicy ćwiczą swoją spostrzegawczość, a także mają możliwość utrwalania cyfr.




"Dwa, trzy, cztery - wspólne spacery"
W tej książce dzieci spacerują po miejscach, które są im dobrze znane z codziennych spacerów z rodziną. Nie są to tylko spacery po parku czy na plac zabaw - pojawia się również muzeum czy nawet cmentarz. Książeczka zachęca do obserwacji, do porównywania, do rozmów z nieco starszymi już dziećmi.



* * *
Wszystkie pozycje są starannie wydane, kartonowe, co jest szczególne ważne w przypadku "czytania" ich przez malutkie dzieci. Mają poręczny rozmiar 18x18 cm i każda z nich jest pięknie, kolorowo zilustrowana. Książeczki bardzo podobają się dzieciaczkom, a to jest najważniejsze! ;-)
Tekst: Joanna Bartosik
Ilustracje: Joanna Bartosik
Wymiary: 18x18 cm
Liczba stron: 24
Rodzaj: książka kartonowa
twarda
Data premiery: wrzesień 2018
Wiek:1+ 2+ 3+ 4+
Ilustracje: Joanna Bartosik
Liczba stron: 24
Rodzaj: książka kartonowa
twarda
Data premiery: wrzesień 2018
Wiek:1+ 2+ 3+ 4+
Jakie kolorowe książeczki. Super.
OdpowiedzUsuńIdealne książeczki do nauki. Do tego przyciągają wzrok kolorowymi ilustracjami
OdpowiedzUsuńMamy te książeczki i bardzo lubimy. Są na prawdę świetne, pomagają dzieciom rozwijać słownictwo.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu kartonowe książeczki. Mój starszy częściej sięga już po takie pspierowe-oczywiscie ja mu czytam.Te tekturowe zostaną dla braciszka. Mamy kilka ciekawych serii dla maluszka, ale tej nie znam. W sumie mój przedszkolak mógłby po nią sięgnąć.Nauka literek i cyfr przed nim. Natomiast te z samymi obrazkami prowokują do rozmowy.Ile historia można stworzyć do jednej ilustracji:)
OdpowiedzUsuńKartonowe książeczki nigdy mi się chyba nie znudzą. Zresztą, jak i moim dzieciom
OdpowiedzUsuńPoza tym, że faktycznie są świetnie wydane, uczą. A to jak dla mnie jest argument numer 1.
OdpowiedzUsuńZnakomite propozycje!
OdpowiedzUsuńSuper książeczki! Mogłyby nam się przydać - synek niedługo skończy dwa lata, dobrze by było, żeby zaczął trochę więcej mówić.
OdpowiedzUsuńCmentarz w książeczce dla malutkich dzieci trochę zaskakuje, ale widzę, że jest ładnie pokazany, no i w końcu jest to pewien element codzienności. Niedawno zaskoczyło mnie, gdy w jednej z książeczek dla małych dzieci zobaczyłam trumnę - i to w takim miejscu, że spokojnie mogło jej tam nie być. Może to jakiś nowy trend, oswajania dzieci ze śmiercią?
Super książeczki dla malóchów. Świetne wydanie.
OdpowiedzUsuń