Weekend pod Warszawą - okolice Warszawy: gdzie spać? Co zwiedzać?

Czy warto zapakować się w piątkowy wieczór i wyruszyć chociażby na krótki wypoczynek nawet kilkaset kilometrów od swojego domu? 

Zdecydowanie warto i nawet dwójka żywych, często zbuntowanych, przedszkolaków nie powinna stanowić tu przeszkody! Kocham podróżować, poznawać nowe miejsca oraz nowych ludzi i staram się tym zarazić swoje dzieci oraz męża. Tym razem nasz wybór padł na okolice Warszawy. Co dokładnie tam robiliśmy? Gdzie nocowaliśmy? Co zwiedzaliśmy? A gdzie jeszcze koniecznie będziemy musieli wrócić?

Gdzie nocować pod Warszawą?

O miejscu tym słyszałam już tak wiele, że nie mogło być inaczej, jak tylko zdecydować się na nocleg własnie tutaj. Hotel Afrodyta Business & Spa to ośrodek położony w pięknej, leśnej okolicy, w pobliżu rezerwatu przyrody Dąbrowa Radziejowska, dokładnie w  miejscowości Tartak Brzózki. Miejsce pełne niezmąconej ciszy i spokoju. Wygodne apartamenty ze słonecznym tarasem z widokiem na pobliskie jezioro, boska wanna czekająca na wieczorne odprężenie z kieliszkiem schłodzonego szampana i rewelacyjne, klimatyczne wnętrze całego hotelu. Czy można chcieć więcej? Oczywiście, że można! Np. w pełni wyposażonego pokoiku zabaw dla dzieci, aby w tym czasie móc spokojnie napić się aromatycznej herbatki w strefie relaksu SPA, bogatego wyboru posiłków podczas śniadania i obiadokolacji, przyjemnego miejsca na wypoczynek na zewnątrz hotelu, ekskluzywnych zabiegów pielęgnacyjnych czy też nieograniczonego dostępu do basenu z jacuzzi i sauną. Tego wszystkiego nie zabraknie w Afrodycie, a dodatkowo dodać można wyjątkowo miły i uprzejmy personel, doradzający, co warto zobaczyć w okolicy, a co niekoniecznie spodobać się musi rodzinie z małymi dziećmi. 

Co zwiedzać pod Warszawą?

Gdybym słuchała wyłącznie swoich dzieci, nie opuszczałabym w ogóle hotelu, pokoiku zabaw, hamaków i trampoliny. Córka dodałaby jeszcze do tego grotę solną, bowiem wyjątkowo spodobała jej się zabawa w sporej ciemności ;-) Nie zwiedziłabym wówczas Zespołu Pałacowego w Radziejowicach, a jest to miejsce wyjątkowo piękne i urokliwe. Zespół ten składa się z Pałacu, Zamku, Willi Szwajcarskiej, Dworu Modrzewiowego, Kuźni, Czworaków, Nowego Domu Sztuki oraz rozległego, krajobrazowego parku, pełnego rzeźb wybitnych artystów polskich i europejskich. Cudowną wisienką na torcie była dla mnie muzyka wygrywana w pałacu na fortepianie, która delikatnie roznosiła się w sporej części parku. Na dzieciach największe wrażenie zrobiła natomiast Arka Noego, intrygująca rzeźna przestrzenna. 

Żyrardów to kolejne miejsce, którego nie można przegapić będąc w tym rejonie. Oddalone jest zaledwie 7 km od naszego zacisznego hotelu, a przenosi nas do XIX-wiecznej osady fabrycznej. Tamtejsze zakłady lniarskie pod koniec stulecia należały do największych w Europie. Obszerna zabudowa z nieotynkowanej cegły robi świetne wrażenie, a samo miasto jest obowiązkowe do zwiedzenia!

Ostatnim punktem podczas naszego krótkiego wyjazdu było Muzeum w Nieborowie, oddalone 46 km od Hotelu Afrodyta. Powstało ono w 1945 roku i jego skład wchodzą Pałac Radziwiłłów wraz z ogrodem w Nieborowie i Ogród Romantyczny Heleny Radziwiłłowej w Arkadii. Niestety, pogoda pokrzyżowała nam nieco plany i udało nam się zobaczyć jedynie wnętrze pałacu oraz część ogrodu. Do Arkadii nie udało nam się dotrzeć, a ogród tam najbardziej mnie kusił. Ale mam nadzieję, że jeszcze kiedyś powrócimy w te rejony i uda mi się nadrobić tę nieobecność ;-) 

Wyjazd w okolice Warszawy uważam za bardzo udany i każdego namawiam, by nie bał się spakować chociażby na kilka dni, aby poznać zupełnie nowe rejony i miejsca!