Słoneczny, ciepły dzień, świeżo zaparzona kawa, pachnące, jeszcze ciepłe muffinki - czego chcieć więcej? ;-) Zapraszam Was serdecznie na babeczki pachnące wrzosowym miodem, babeczki puszyste i delikatne!
Mogłoby się wydawać, że każdy miód smakuje tak samo, a już na pewno bardzo podobnie. I tu się można mylić, bo miodowych smaków jest całe mnóstwo, każdy inny, niepowtarzalny, ze swoim charakterystycznym posmakiem i aromatem. Ostatnimi czasy zapoznaję się z miodami Huzar i jeden z tych miodów wykorzystałam do wypieku muffinek. Jak wyszło? Fantastycznie! Pachnąco i z ciekawym, oryginalnym, słodkim posmakiem - w końcu nie może być inaczej, gdy używa się wrzosowego miodu hiszpańskiego ;-)
Zapraszam do wykonania!
SKŁADNIKI (16 muffinek):
- 1,5 szklanki mąki tortowej
- 1/3 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 łyżki kakao
- 1 pełna łyżeczka cynamonu
- 1 pełna łyżeczka imbiru
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 1 duże jabłko
- 2 łyżki oleju słonecznikowego lub rzepakowego
- 1/2 szklanki mleka 3,2%
- 1/3 szklanki miodu wrzosowego- hiszpańskiego miodu nektarowego Huzar
W jednym naczyniu łączę ze sobą wszystkie suche składniki, tj. mąkę, cukier, sodę, proszek do pieczenia, kakao, cynamon i imbir. W drugim mieszam energicznie jajka, dodaję olej, starte na dużym oczkach jabłko, mleko i miód. Łączę ze sobą wszystkie składniki, wlewam ciasto do foremek i piekę ok. 25 minut w temp. ok. 185'C (grzałki góra-dół).
SMACZNEGO! :-)
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam polubić Wielopokoleniowo na facebook'u
- będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
ale bym takie dzis zjadała
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie. A i przepis nie jakiś trudny. Wypróbuję na majówkę :)
OdpowiedzUsuńAlez one smakowicie wygladaja :D
OdpowiedzUsuńPiernikowe i z miodem? Córka byłaby zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWrzosowy miód brzmi kusząco, a muffiny z nim, to już obłęd na całego. Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńNiedawno miałam przyjemność wypróbować miód wrzosowy i ... przepadłam! Smak nie do podrobienia i taki nieoczywisty, ale zarazem pyszny ;) Te muffinki muszą być przepyszne!
OdpowiedzUsuńPs. Piękne zdjęcia :)
Z jabłkami muffinek jeszcze robiłam, a ciekawa jestem smaku.
OdpowiedzUsuńPiernikowych z miodem jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńnie jadłam śniadania jeszcze, a Ty mnie tutaj takimi smakołykami kusisz
OdpowiedzUsuńPiernikowe klimaty mi się chyba nigdy nie znudzą i uwielbiam ten aromat nie tylko w czasie świątecznym. Muffinki wyglądają na przepyszne, a miodu bardzo chciałabym spróbować, bo wrzosowego nie miałam okazji jeszcze testować :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym wszystkie :) narobiłaś apetytu
OdpowiedzUsuńAle to apetycznie wygląda i jeszcze ten miod - przepis wart wyprobowania :)
OdpowiedzUsuńJestem muffinkowym potworem i właśnie narobiłaś mi apetytu :)
OdpowiedzUsuńWyglądają niezwykle apetycznie
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie- mega apetycznie
OdpowiedzUsuńUwielbiam miffinki a te wyglądają mega smakowicie.:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, ile jeszcze znasz przepisów na muffinki ? ;) Nie przestajesz mnie zaskakiwać !
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie, chętnie wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńpychotka :)
OdpowiedzUsuńale pyszności
OdpowiedzUsuńPyszne muffinki :-)
OdpowiedzUsuń