Dwa zupełnie skrajne tematy i wyjątkowo intrygujące ciekawostki historyczne - jest gorąco! Zapraszam! ;-)
"Wieki bezwstydu. Seks i erotyka w starożytności" Adam Węgłowski
Pornografia? Wtedy nikt nie znał tego terminu. Rozpusta? Przecież człowiek nie po to ma ciało, by się go wstydzić. Starożytni Grecy dali nam demokrację. Rzymianie - zapoczątkowali rządy prawa. Czy także ich poglądy na sprawy erotyki przetrwały próbę czasu?
Adam Węgłowski zabiera czytelników w fascynującą wędrówkę przez świat antyku: jednocześnie łudząco bliski i zadziwiająco odmienny. Zagląda do sypialni ateńskich arystokratów, do łaźni Wiecznego Miasta i na cyrkowe areny, pośród gladiatorów. Odkrywa najintymniejsze sprawy małżeństw sprzed dwóch tysiącleci. Demaskuje prawdę o zmysłowych greckich ucztach, na które spraszano wyłącznie mężczyzn. Ale też o życiu heter, o zakazanej miłości rzymskich legionistów i smutnym losie ludzi antyku, którzy ośmielili się przyprawić rogi sąsiadowi.
O seksie w starożytności nikt nie pisał jeszcze z taką swadą i dociekliwością. Naga prawda o tym, jak kochali się ludzie antyku. Epoki pozbawionej wstydu.
Adam Węgłowski zabiera czytelników w fascynującą wędrówkę przez świat antyku: jednocześnie łudząco bliski i zadziwiająco odmienny. Zagląda do sypialni ateńskich arystokratów, do łaźni Wiecznego Miasta i na cyrkowe areny, pośród gladiatorów. Odkrywa najintymniejsze sprawy małżeństw sprzed dwóch tysiącleci. Demaskuje prawdę o zmysłowych greckich ucztach, na które spraszano wyłącznie mężczyzn. Ale też o życiu heter, o zakazanej miłości rzymskich legionistów i smutnym losie ludzi antyku, którzy ośmielili się przyprawić rogi sąsiadowi.
O seksie w starożytności nikt nie pisał jeszcze z taką swadą i dociekliwością. Naga prawda o tym, jak kochali się ludzie antyku. Epoki pozbawionej wstydu.
Mnóstwo ciekawych informacji i historyjek, które pozwalają czytelnikowi nieco szerzej spojrzeć na temat życia seksualnego w dawnych czasach. Pierwsza inicjacja, prostytucja, miejsce kobiet w społeczeństwie (i w małżeństwie), niewolnicy na każdą okazję, dziwy antykoncepcyjne, ... - wątków nie brakuje i autor przedstawia je wszystkie w sposób ciekawy i zrozumiały. W książce niemało jest zdjęć, które przyjemnie umilają lekturę. Wciągające czytanie zapewnione! ;-)
Dane techniczne:
Oprawa: twardaWydanie: pierwsze
Data pierwszego wydania: 2018-02-26
ISBN: 978-83-240-4270-8
* * *
"Żywe trupy. Prawdziwa historia zombie" Adam Węgłowski
Złowieszcze żywe trupy atakują z ekranów kin, telewizorów i komputerów. Uwielbiamy się ich bać. Myśl o tym, że nadejdą chwiejnym krokiem, zwiastując kres cywilizacji, pochłonęła miliony na całym świecie. Adam Węgłowski – człowiek, który zjadł zęby na zombie – udowadnia, że nie jest to wcale nowy fenomen. Ludzkość drżała ze strachu przed żywymi trupami już dwa tysiące lat temu. I miała ku temu doskonałe powody.
Autor przemierza Afrykę, Karaiby, Bliski Wschód i dziewicze puszcze średniowiecznej Polski. Zagląda do laboratoriów wybitnych biologów i analizuje czarnoksięskie księgi. Jego wnioski są zatrważające.
Od mrożących krew w żyłach rytuałów Haitańczyków, po polowania organizowane przez istniejących naprawdę polskich wiedźminów – walka z żywymi trupami trwa od najdawniejszych czasów. A współczesna nauka tylko potwierdza, że jest się czego bać.
Autor przemierza Afrykę, Karaiby, Bliski Wschód i dziewicze puszcze średniowiecznej Polski. Zagląda do laboratoriów wybitnych biologów i analizuje czarnoksięskie księgi. Jego wnioski są zatrważające.
Od mrożących krew w żyłach rytuałów Haitańczyków, po polowania organizowane przez istniejących naprawdę polskich wiedźminów – walka z żywymi trupami trwa od najdawniejszych czasów. A współczesna nauka tylko potwierdza, że jest się czego bać.
O ile pierwszą książkę przeczytałam z prawdziwym zainteresowaniem, tak temat zombie pozostawiłam mojemu mężowi - mi jak najbardziej wystarczą w podobnym temacie "Wywiad z wampirem" oraz "Frankenstein" (zarówno w wersji kinowej, jak i czytelniczej). ;-) Co stwierdził zatem mój mąłżonek? Ogromna ilość ciekawostek, czarna magia, szkoła trucicieli, strzygonie, czyli żywe trupy po polsku, panujący strach przed pogrzebaniem żywcem, ludzkie wraki, historia prawdziwego zombie, itp. itd. Temat szeroko omówiony i wzbogacony sporą ilością zdjęć, czasami powodującymi gęsią skórkę... Pozycja dla fanów makabrycznych ciekawostek historycznych!
Dane techniczne:Wydanie: pierwsze
Data pierwszego wydania: 2016-05-09
Liczba stron: 272
Znak Horyzont
Format: 135x210mm
Data pierwszego wydania: 2016-05-09
Liczba stron: 272
Znak Horyzont
Format: 135x210mm
* * *
Artykuł powstał przy współpracy z Polska Grupa Tekstylna
Przy najbliżej okazji zakupię! Bardzo smakowite tytuły :))
OdpowiedzUsuńWieki bezwstydu właśnie czytam, ciekawa sprawa!
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam ciekawy artykuł o zombie, książkę pewnie te, bym pochłonęła!
OdpowiedzUsuńJa zawsze gustowałam bardziej w thrillerach i horrorach, niż w erotykach - więc ta o zombie bardziej by mi odpowiadała :)
OdpowiedzUsuńLubię czytać książki przed snem... kurczę, z tymi miałabym problem...chyba bym się nie odważyła po nie sięgnąć. Obie zupełne inne a jednak podobnie „niebezpieczne” by czytac je późną porą. Choć nie powiem, zapowiadają się bardzo ciekawie...
OdpowiedzUsuńJak kochali się ludzie antyku?...
OdpowiedzUsuńTo troche podobne do pytania, jak uprawiają seks jeże?
OSTROŻNIE :-)
Jesteś mistrzem za ten komentarz 😁.
UsuńChociaż jeże to może bardziej na ostro 😂
Takich książek jeszcze nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńZombie i trupy to nie mój ulubiony temat, ale czasem warto sięgnąć po inny rodzaj literatury
OdpowiedzUsuńObie książki mnie zaintrygowały :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak pobieżnie mówicie o tych książek, bo obydwie wydają się być ciekawe i wartościowe.
OdpowiedzUsuń