Zapach piernika często kojarzy się z okresem Świąt Bożego Narodzenia. Korzenny aromat to przede wszystkim ciasto piernik, małe, kruche pierniczki, a także mięciutkie piernikowe muffinki. Dziś zapraszam Was serdecznie na tę ostatnią opcję, tj. pachnące, smaczne, piernikowe muffinki.
SKŁADNIKI (ok. 16 sztuk)
suche:
- 200 gram mąki pszennej
- 130 gram cukru
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżka przyprawy do piernika
- 1 mały cukier waniliowy
- 1 łyżeczka drobnej kawy rozpuszczalnej
mokre:
- 2 jajka
- 2 płaskie łyżki miodu
- 120 ml oleju słonecznikowego
- 90 gram jogurtu naturalnego
- 100 ml mleka
W jednym naczyniu łączę wszystkie suche składniki, w drugim mokre. Następnie mieszam je dokładnie ze sobą. Piekę w foremkach na muffinki ok. 30 minut w temp. 180'C (grzałki góra/dół).
SMACZNEGO! :-)
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam polubić Wielopokoleniowo na facebook'u - będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
Ale świetnie wyglądają. U nas lubimy wszystko co piernikowe
OdpowiedzUsuńJuż zapisałam przepis, wypróbuje na dniach :)
OdpowiedzUsuńco jak co... ale wyglądaja bardzo smacznie, sama mam ochotę upiec coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki :*
Pyszności. Najchętniej już teraz bym zrobiła - ale wstrzymam się do świąt, żeby moja waga łazienkowa wytrzymała to obżarstwo ;)
OdpowiedzUsuńOj głodna się zrobiłam. Bym zjadła jak nic. Na pewno zrobimy
OdpowiedzUsuńW końcu i mnie czeka muffinkowe szaleństwo. Mam już foremki, tylko teraz wykonać ten pierwszy krok...
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, z chęcią skorzystam :) Był czas, kiedy w każy weekend piekłam muffinki z różnych przepisów, chyba czas wrócić do tej "tradycji" :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę je upiec. Brakowało mi takiego przepisu.
OdpowiedzUsuńDzieki
Pierniki to jedyne ciastka, które uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, zawsze mi zostaje ciasto piernikowe i głupia nie wpadłam na to, żeby do mufinetek je wlać! Swoją drogą Twój przepis też fajny, może w tym roku zmienię :)
OdpowiedzUsuńCHyba będe musiała je wypróbować :) Tylko kiedy znajdę na to czas.....
OdpowiedzUsuńTo jest to, co tygryski lubią najbardziej.
OdpowiedzUsuńŚwietne wspaniałości! Ja dziś skradnę Ci muffinkę :D
Bardzo mi się podobają te Twoje propozycje :)
Pozdrowionka mikołajkowe! :)
Ale pyszności!!!
OdpowiedzUsuńPycha :D U mnie tylko z nutką piernika :D
OdpowiedzUsuńMmmm. musiały nieziemsko pachnieć i smakować :D
OdpowiedzUsuńAleż narobiłas mi apetytu!
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie :) Na pewno zrobię właśnie przy okazji Świąt. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie. I podobny przepis do mojego.
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa do typowych pierników :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle na noc, oglądam i czytam przepisy na takie pyszności... Mniam
OdpowiedzUsuńBosko wyglądają te babeczki :-) Zapewne smakują cudownie również
OdpowiedzUsuńSuper! Idealne na Święta :-) Koniecznie muszę wypróbować przepis :-)
OdpowiedzUsuń- Pani Asystentka
Świetny pomysł, np. w zastępstwie pierników takie muffinki sprawdzą się doskonale :)
OdpowiedzUsuńWypróbuje bo uwielbiam smak piernika
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę apetycznie, a przepis też wydaję się prosty :) może je upiekę :)
OdpowiedzUsuńMogę się tylko domyślać jak smakują, ale wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuń