Banalne w wykonaniu, wyjątkowo smaczne, mięciutkie i wilgotne muffinki ze sporą ilością dyni. Zapraszam serdecznie do wykonania!
SKŁADNIKI (18 sztuk):
składniki suche
- 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej
- 1/2 szklanki mąki pszennej graham
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka przyprawy korzennej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
składniki mokre
- 4 jajka
- 3/4 szklanki oleju
- 2 pełne szklanki dyni startej na drobnych oczkach
W jednym naczyniu łączę wszystkie suche składniki, w drugim mokre. Następnie wszystko mieszam ze sobą i ciasto przekładam do foremek na muffinki. Piekę ok. 30 minut w temp. 175'C (grzałki góra/dół).
SMACZNEGO! :-)
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam polubić Wielopokoleniowo na facebook'u - będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
Uwielbiam muffiny!
OdpowiedzUsuńJeszcze dyniowych muffinek nie robilam
OdpowiedzUsuńZdecydowanie do wypróbowania :) Wyglądają troszkę jak pączuszki
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze muffiny nie wleciały, ale ostatnio rozkoszujemy się w zupie i placuszkach z dyni ;) To teraz czas przyszedł na kolejne pyszności ;) Muffiny biorę na tapetę ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że dużo tu całkiem fajnych muffinek :)
OdpowiedzUsuńPomysł super, bo dyniowe pyszności są jesienią najlepsze.
Lubię takie pyszne propozycje :)
Pozdrawiam ciepło :)
Wyglądają na pyszne, może dlatego, że takie uwielbiam.
OdpowiedzUsuńKocham wszystko co zawiera dynię, więc muffinki totalnie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńDyniowych jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować, może w końcu przekonam się do dyni :)
OdpowiedzUsuńWygladaja wspaniale - i wydaja sie takie "mokre" w srodku (dokladnie takie, jak lubie :) )
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPycha proszę Pani!
OdpowiedzUsuńFajny prosty przepis, takie lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMmm, musiały być przepyszne! :)
OdpowiedzUsuńdyniowe i mega wilgotne :) czego wiecej chciec? :)
OdpowiedzUsuńAle pysznie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie i ten kolor.....
OdpowiedzUsuńMniam! Sama muszę wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Wypróbujemy
OdpowiedzUsuńKiedyś non stop piekłam muffinki, teraz niestety staram się ich unikać ze względu na kaloryczność :P
OdpowiedzUsuńJakie pulchniutkie, na pewno były pyszne :)
OdpowiedzUsuńWydają sie łatwe w wykonaniu, spróbuje wiec :-)
OdpowiedzUsuńKocham muffinki! :) Mam nadzieję, że są tak smaczne, na jakie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: https://trzy-razy-a.blogspot.com/
PS. Przepis zapisany :) Na weekend zapowiadają się goście, więc będą jak znalazł
Usuń