6.10.2017

"Wymazane" - recenzja książki

"(...) Ta książka ma być dla Was, starsze panie, jak wczasy pod gruszą, jak dodatek do renty! Ma być dla Was kojącymi kropelkami na serce zawierającymi 40% alkoholu. Będę się starał, aby wpisano ją na listę leków refundowanych, jako środek, który przywróci Wam wiarę w siebie i własną seksualność. Wasze życie jeszcze się nie skończyło!"

Michał Witkowski Wymazane


Damian to piękny, młody mężczyzna. Jego uroda jest nieskazitelna, wręcz idealna. Prezentuje się niczym młody bóg, rozsiewając swój czar i urok dookoła. Damiana jednak nie interesują młode, nawet najpiękniejsze kobiety. Mężczyzna czuje ogromną słabość do kobiet starych, grubych, nie zawsze pięknie pachnących, nie zawsze idealnie wydepilowanych. Fascynują go wyłącznie ciała stare, pomarszczone, porozciągane, a młode, śliczne niewiasty nie mają u niego żadnych szans.

Piękny Damian mieszka gdzieś na końcu Polski, pod samą granicą z Litwą, w małym miasteczku Wymazane, w którym jest Kościół, bar, Tesco i mnóstwo oryginalnych mieszkańców, dosyć często zajmującymi się "szemranymi" interesami. Mężczyzna nie para się niczym szczególnym, choć nierzadko kusi go obserwowanie Alexis, królowej pieczarek  i ciemnych interesów. Jak się okazuje, i Alexis ma wobec Pięknego Damiana przebiegłe i podstępne plany, a rozsiewając swój dojrzały urok zrealizuje je bez najmniejszych problemów.

Narracja książki prowadzona jest w pierwszej osobie przez głównego bohatera, Damiana. Pojawiają się również dwa całkiem spore fragmenty, w których swoją historię przedstawia babcia oraz Alexis. Fragmenty te ciekawie urozmaicają powieść.

Pierwszy raz spotkałam się z prozą Michała Witkowskiego i nie bardzo wiedziałam, czego się po niej spodziewać. Z opisu na okładce wnioskowałam, że będzie to bardziej baśń, typowo surrealistyczna opowieść z zupełnie fantastycznymi bohaterami, całkowicie wymyślonymi i nierealnymi. A okazało się, że realizmu jest w tej powieści aż za nadto! Od pierwszych stron książka "wbija w fotel" i ten mocny styl utrzymany jest do samego końca. Bezpośredni, szczery, momentami wulgarny, często z gorzkim poczuciem humoru; mimo wszystko jednak inteligentny i z licznymi wyjątkowo trafnymi spostrzeżeniami dotyczącymi życia i społeczeństwa.

Na pewno książka nie przypadnie do gustu każdemu, raczej nie polecę jej mojej mamie, mój mąż odrzucił ją po kilku stronach, patrząc na mnie z wyrzutem, co każę mu czytać. Spodoba się ona jednak czytelnikom, którzy lubią oryginalną twórczość, nietuzinkową, pisaną szczerze i odważnie. Czytelnikom, którzy cenią kontrowersyjną, ale świetnie napisaną i wciągającą prozę. Ja osobiście "pochłonęłam" tę powieść i ogromnie jestem ciekawa, jakie byłyby Wasze odczucia ;-)

Dane techniczne:
Autor: Michał Witkowski
Tytuł: Wymazane
Oprawa twarda
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: Znak literanova
Rok wydania: 2017


Michał Witkowski Wymazane

19 komentarzy:

  1. Książka jest po prostu chyba bardzo fajna.
    W sumie - mogłabym taką przeczytać, choć nie jestem pewna czy to mój gust książkowy do końca.
    Jestem ciekawa mimo wszystko.
    Pozdrowionka piątkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba jednak się skuszę na nią- lubię rzeczy inne

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam mieszane uczucia, z jednej strony mnie ciekawi, z drugiej trochę się jej boję.

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo interesująca! ciekawi mnie postać Alexis na takim pustkowiu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mnie zaciekawiłaś i zaintrygowałaś. Również poproszę jako dodatek do renty ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że książka mogłaby mi się spodobać. Przyjrzę się jej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że zaryzykowałabym spotkanie z tego typu twórczością . Nie jestem jakoś szczególnie pruderyjna, więc mogłoby to być dosyć ciekawe czytelnicze doświadczenie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam osobę w rodzinie dla której ta pozycja byłaby idealna. Ja jakoś chyba nie byłabym chetna do jej zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dostałam od Znaku propozycję recenzji, jednak nie zdecydowałam się. Gdzieś podświadomie chyba czułam, że to nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Sądzę niestety, że ta powieść nie byłaby dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie jest inna, ale przez to wydaje się bardzo interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawiająca, fabuła przykuwająca, ale chyba jednak nie moja bajka. A może dała bym jej szansę...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja lubie takie klimaty więc chetnie ją przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  14. Brzmi bardzo "ryzykownie". Nie wiem czy bym po nią sięgnęła, raczej unikam tego rodzaju literatury, choć bywa, że trafiają się wyjątkowe perełki.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie do polubienia fanpage https://www.facebook.com/WielopokoleniowoTrzy/
oraz do obserwacji na Instagramie (https://www.instagram.com/wielopokoleniowo/)!