"Zmroziło ją poczucie winy. Nie miała prawa czerpać przyjemności z jego dotyku.
Nielojalna z niej przyjaciółka, skoro go pragnęła."

Margrabia Thornbeck ma niewiele czasu na znalezienie sobie żony, zaprasza więc do swojego zamku dziesięć panien szlachetnego rodu. W ciągu dwutygodniowego pobytu kandydatki staną przed próbami, które ukażą ich prawdziwy charakter.
Avelina przed wyjazdem na dwór margrabiego otrzymuje tylko dwa polecenia: ma skutecznie ukryć swoją tożsamość i nie dopuścić, by margrabia ją wybrał. Ponieważ to drugie wydaje się zupełnie nieprawdopodobne, skupia się na udawaniu hrabianki. Nikt nie może się dowiedzieć, że tak naprawdę nie jest córką hrabiego Plimmwaldu, lecz służącą panienki.
Sprawa z czasem okazuje się nie tak prosta. Im bardziej dziewczyna stara się nie zwracać na siebie uwagi, tym bardziej przyciąga zainteresowanie margrabiego. A i on – wbrew jej woli – nie pozostaje jej obojętny. Na dodatek na dworze szerzą się intrygi, które mogą zagrozić nie tylko bohaterom, ale też całemu państwu.
Mieszkanie pod jednym dachem kawalera z kilkunastoma kandydatkami na żonę automatycznie skojarzyło mi się z dosyć popularnym swego czasu programem telewizyjnym. O ile w programie kobiety snuły delikatne intrygi i różne niewinne sztuczki, aby kawaler zainteresował się akuratnie nimi, to w książce intrygi te posuwały się znacznie dalej... Tutaj bowiem nawet śmierć wchodziła w grę, aby zdobyć swój upragniony cel.
Jest to wciągająca, zgrabnie napisana powieść, od której tak naprawdę ciężko się oderwać. Toczy się ona w średniowieczu, w XIV wieku. Bohaterowie są wyraziści, dobrze możemy ich sobie wyobrazić i polubić. Uśmiechamy się, śledząc przebieg "eliminacji", i o ile we wspomnianym programie kawaler oceniał, czy kandydatki potrafią robić naleśniki, tu sprawdzana jest ich reakcja m.in. na biedę i nędzę.
Ciekawa książka, w której nie tylko znajdziemy temat zakazanej miłości, ale i pomysłowe intrygi oraz wciągającą akcję. Bardzo przyjemne, czytelnicze zaczytanie - zdecydowanie polecam!
Dane techniczne:
Ilość stron: 352
Oprawa: miękka
Autor: Melanie Dickerson
Tłumaczenie: Anna Rojkowska
ISBN: 978-83-65843-06-7
Format: 140x205
Data wydania: WRZESIEŃ 2017

Muszę sobie zapisać ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńSuper, dziękuje bardzo za polecenie tego tytułu - chętnie sprawdzę :P
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie! To coś dla mnie, bo intrygują mnie powieści z tego okresu :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę bym chętnie dorwała w swoje łapki.
OdpowiedzUsuńIdealna na jesień, tak!
Podoba mi się.
Pozdrawiam ciepło :)
Fabuła trochę jak współczesne programy telewizyjne - "Margrabia szuka żony" , podobnie jak nasz rodzimy rolnik ;) Ale chętnie bym przeczytała, może być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNie mój klimat ale myślę że dla niektórych to idealna pozycja na wieczory z kubkiem czekolady w ręku
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, jednak rzadko sięgam po podobne tytułu. Jeśli znajdę ją kiedyś w bibliotece chętnie sięgnę z ciekawości.
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada i lubię czytać książki w tym stylu.
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie i wpisuje na listę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki, które zakorzenione są w odległych czasach. Z chęcią ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi czasu na książki tego typu. Natomiast tytuł brzmi ciekawie a caly wpis rzeczywiście zachęca do jej sprawdzenia.
OdpowiedzUsuńW wieku szkolnym lubowałam się w takich książkach.
OdpowiedzUsuńNiestety, a może i stety typowo kobieca literatura to nie moja bajka. ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej literaturze ale myślę, że taki temat zaciekawi osoby lubiące tego typu tematy ;)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, może może, a, zapisze sobie tytuł
OdpowiedzUsuńNiestety, ale to akurat nie moja bajka :(
OdpowiedzUsuńBrzmi jak lekka bajka na kobiecy wieczór :) fajnie
OdpowiedzUsuńPolecasz tyle fajnych książek, że jesieni mi braknie :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś po nią sięgnę
OdpowiedzUsuń