28.10.2017

"Człowiek, który widział więcej" - propozycja filozoficznej przypowieści

"W gruncie rzeczy nie umiem ani żyć, ani umrzeć. 
Zmieniłem się w wyczerpującą bezsilność. Do niczego"




O co zapytałbyś Boga, gdybyś mógł z Nim porozmawiać?
Huk, błysk. Chwilę potem gorąca fala powietrza, która podrzuca w niebo nawet najcięższe przedmioty. Augustin niewiele pamięta z momentu wybuchu. Widział sprawcę, to pewne.
Ale kim była postać, która mu towarzyszyła?
Tego Augustin nie jest pewien i nikomu nie chce o tym mówić.
Od dziecka ukrywa swój dar. Widzi więcej. Widzi tych, którzy odeszli. Czy jego niezwykła zdolność pozwoli zapobiec kolejnemu nieszczęściu?
Augustin widzi więcej, ale wcale nie ułatwia mu to życia. Jest wręcz przeciwnie. Często jest to powodem lęku, strachu, niepewności, braku zrozumienia w towarzystwie. Nie chce opowiadać innym o swoich zdolnościach, czy nawet przywiązywać się do kogokolwiek, również tego powodu, aby nie stało się komuś coś złego. Ostatecznie i tak jest za dużo brutalności na świecie, terroru, śmierci, przemocy, nierzadko w imię Boga i religii... 
Powieść napisana jest w pierwszej osobie, narrację prowadzi główny bohater Augustin. Książka nie należy do najprostszych, niełatwo ją się czyta, czasami można się nieco pogubić. Wydaje mi się jednak, że osoby gustujące w filozoficznych rozważaniach i nieoczywistych propozycjach czytelniczych powinny być zadowolone i ciekawie spędzić czas przy tej lekturze ;-)
Dane techniczne:
Autor: Eric Emmanuel Schmitt
Data wydania: 8 listopada 2017 rok
liczba stron: 368





















22 komentarze:

  1. Wiem, że książki nie ocenia się po okładce, ale ta jest akurat bardzo ładna :D

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię twórczość Schmitta, przeczytałam większość jego pozycji

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi ciężko... Lubię lżejsze pozycje, ale kto wie, może kiedyś najdzie mnie ochota na coś w tym stylu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z niecierpliwością czekam na jej premierę. Lubię wszystko co stworzy autor. Kazda z historii ma ogromne przesłanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. To zabawne. Kiedy przeczytałam tytuł przez chwilę się zastanowiłam nad nim. Pomyślałam, że musi to być powodem strachu i braku zrozumienia. Zaczęłam czytać recenzję i okazało się, że tak właśnie było. Chętnie sięgnę po książkę, kiedy tylko pojawi się w sprzedaży.

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie choć to nie do końca mój gatunek

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasami warto sięgnąć po taką książkę, żeby trochę zwolnić i zastanowić się nad swoim życiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna oprawa graficzna, zdecydowanie tematyka idealna dla mojej siostry, ona wielbia tego typu ksiażki

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak znajdę chwilę to ją przeczytam z chęcią

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie przeczytam, bo uwielbiam Schmitta!

    OdpowiedzUsuń
  11. Filozoficzna przypowieść brzmi bardzo intrygująco. Ale chyba zbyt ciężka pozycja dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie to wygląda. Myślę, że jak będe miała trochę więcej czasu - na świetą, to chętnie sięgne to po tą pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ach, po prostu rewelacja!
    Wydaje mi się, że naprawdę warto by ją przeczytać! :)
    Książka super, więc biorę w ciemno :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Twoja recenzja chyba mnie przekonała

    OdpowiedzUsuń
  15. Spodziewałam się jednak czegoś innego po tej książce...

    OdpowiedzUsuń
  16. Do Schmitta mam słabość, chociaż nie wszystkie jego książki lubię. Tej na pewno dam szansę. Pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tej książki autora jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak, to zdecydowanie dla mojej siostry :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Tytuł mnie zaintrygował, ale po przeczytaniu recenzji stwierdzam, że to nie dla mnie niestety.

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam autora! Po te pozycję na pewno sięgnę!

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie do polubienia fanpage https://www.facebook.com/WielopokoleniowoTrzy/
oraz do obserwacji na Instagramie (https://www.instagram.com/wielopokoleniowo/)!