Zapraszam na kruche ciasteczka pełne smacznych i zdrowych dodatków.
Nie brakuje w nich otręb pszennych, sezamu, kokosu i chia. Ze względu na małe dzieci, które nie lubią czuć żadnych ziarenek w ciastkach, niektóre składniki mieliłam - można oczywiście tego nie robić, wg własnego uznania.
- 2,5 szklanki mąki
- 1 szklanka zmielonych ziarenek chia
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 3 łyżki cynamonu
- 1 łyżka imbiru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 mały cukier waniliowy
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 250 gram masła
- 1/2 szklanki otręb pszennych
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 1/2 szklanki zmielonego sezamu
- 1 garść bardzo drobno posiekanej żurawiny
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą łączę. Powstałą kulę umieszczam w lodówce na minimum 1 godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkowuję na grubość ok. 3 mm. Wykrawam dowolne kształty, piekę ok. 15- 20 minut w temp. ok. 170 'C (grzałki góra/dół).
Podana ilość składników wystarcza na 3 duże blachy z piekarnika.
SMACZNEGO! ;-)
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam polubić Wielopokoleniowo na facebook'u - będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
Z wielką chęcią bym je zjadła.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie smaki.
Te ciasteczka wyglądają świetnie. Klasa! :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wygladaja smakowicie. Wyprobuje w weekend :-)
OdpowiedzUsuńSchrupałabym ze smakiem :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie i obłędnie smacznie! :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają, a i zdrowe są :)
OdpowiedzUsuńMmmmmmniam :) Otręby pszenne super sprawa , a w ciasteczkach ich wcale nie czuć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam na ogół kruchę ciasteczka i coś czuje, że takie też pokocham :P
OdpowiedzUsuń