Śmiało mogę napisać, że te drożdżówki są o niebo lepsze od drożdżówek sklepowych. Pulchne, cudownie aromatyczne, po prostu przepyszne!
SKŁADNIKI:
- 3 dag drożdży
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 1/2 kg mąki pszennej
- 100 gram cukru trzcinowego
- 1 cukier waniliowy
- 1 jajko
- 100 gram roztopionego masła
kruszonka:
- 100 gram mąki
- 50 gram cukru
- 50 gram masła
dodatkowo:
- ser biały, cukier i rodzynki
- 1 białko do posmarowania wierzchu
Przygotowuję rozczyn: łączę drożdże z łyżką cukru i 2 łyżkami mleka. Gdy po kilku minutach pojawią się malutkie pęcherzyki powietrza, dodaję pozostałe składniki, tj. mąkę, mleko, cukier, cukier waniliowy, jajo i roztopione masło. Przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość.
W tym czasie przygotowuję kruszonkę: łączę mąkę z cukrem i masłem i schładzam w lodówce.
Kiedy ciasto jest już wyrośnięte, formuję drożdżówki, układając je na blaszce. Wykładam na nie biały ser połączony z cukrem i rodzynkami, na to ścieram kruszonkę, smaruję białkiem, Pozostawiam je jeszcze na kilkanaście minut, aż znowu delikatnie podrosną. Po tym czasie umieszczam w piekarniku rozgrzanym do 170'C i piekę ok. 25 minut.
SMACZNEGO! :-)
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam zalajkować Wielopokoleniowo na facebook'u - będziecie ze wszystkim na bieżąco :-) Zachęcam również do obserwacji Wielopokoleniowo na Instagramie - dodaję tam na prawdę rozmaite fotki ;-)
Domowe drożdżóweczki są najlepsze na świecie. Moja mama robi prawie identyczne. Uwielbiam je :) Ach, ta kruszonka! Doskonałe muszą być. Smakują pysznie i wyglądają apetycznie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWykończysz mnie tymi swoimi pysznościami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drożdżówki więc chętnie bym do kawusi sięgnęła po tą Twoją ♥
OdpowiedzUsuńmniami wyglądają ekstra
OdpowiedzUsuńMusze upichcić, niestety ja do takich wypieków chyba nie mam dobrej ręki ;) Ale spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPyszności
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci się udały :D
OdpowiedzUsuńNapewno są pyszne.
OdpowiedzUsuńZapisuję post w zakładkach- kiedyś moja babcia robiła podobne z wyglądu. Ciekawa jestem czy i smak ten sam? Spróbuję upiec :)
OdpowiedzUsuńOh, wygląda obłędnie smacznie!
OdpowiedzUsuńWyglądają na przepyszne :)
OdpowiedzUsuńSmaki mojego dziecinstwa! Moja mama i babcia bardzo czesto je robily. Obłędne! Pamietam jak nawet do sklepu przywozili pieczywo, to drozdzowki byly tylko z serem lub jablkiem. Z serem znikaly momentalnie:) teraz wybor jest znacznie wiekszy. Wiecej sie je paczkow, gniazdek i ogolnievtych slodszych. Ja jednak co jakis czas jeszcze sobie kupie drozdzowke koniecznie z serem..
OdpowiedzUsuńPycha :) Zjadłabym teraz jedną :)
OdpowiedzUsuńO mamo robię się głodna na ich widok ;)
OdpowiedzUsuńO mamo robię się głodna na ich widok ;)
OdpowiedzUsuńwyszły wspaniale, osobiście uwielbiam domowe drożdżówki :)
OdpowiedzUsuń