Olej arganowy na dobre zadomowił się w mojej pielęgnacji, czy to w czystej postaci, czy też jako dodatek do kremów do twarzy, szamponów lub suchych olejków do ciała.
Postanowiłam sprawdzić, jak spisze się dodatek oleju arganowego w maśle do ciała. To, że przestaliśmy chodzić w letnich ubraniach, odsłaniając swoje ciało, wcale nie oznacza, że o to ciało mamy już nie dbać ;-) Skóra tak samo wymaga starannej pielęgnacji, w tym odpowiedniego nawilżania. Jak spisał się zatem kosmetyk Gly Skin Care dostępny za pośrednictwem Diagnosis? Czy się charakteryzuje i jak działa na naszą skórę?
Kosmetyk ten zadbać ma o odpowiednie nawilżenie i ujędrnienie ciała. Aktywne składniki działające w produkcie, takie jak: masło shea, białko pszeniczne, keratyna, panthenol, witamina E oraz aloes, mają skórę zregenerować i sprawić, że stanie się ona miękka i gładka w dotyku.
Masło umieszczone jest w twardym, plastikowym słoiczku o pojemności 300 ml. Na opakowaniu umieszczono wszystkie najistotniejsze informacje, m.in. jego działanie i dokładny skład. Zawartość słoiczka zabezpieczona jest dodatkowo sreberkiem. Po jego usunięciu ukazuje się nam bialutkie i chciałoby się napisać, pachnące masełko, ale pachnące wcale ono nie jest. Jest ono po prostu bezzapachowe, czyli zadowoleni będą wszyscy ci, którzy preferują bezwonne kosmetyki.
Sugerując się nazwą, można by przypuszczać, że masło będzie miało gęstą konsystencję oraz długo będzie się wchłaniać w skórę. Jest jednak zupełnie odwrotnie. Kosmetyk jest lekki, nielepiący się, w ogóle nie klei się do skóry ani do nałożonych na nią ubrań. Skóra przyjmuje go błyskawicznie, pozostając po kontakcie z nim miękką i pięknie wygładzoną. Masło jest dosyć wydajne, wystarczy niewielka jego ilość, aby rozprowadzić go po ciele. Cały słoiczek spokojnie wystarczy nam na jesienne tygodnie ;-)
Masło nie spowodowało u mnie żadnych reakcji alergicznych, nie pojawiły się żadne podrażnienia ani zaczerwienienia.
Lubicie stosować masła do ciała? Jakie jest Wasze ulubione?
A może znacie ten produkt?
lubie masła ale o dziwo zawsze je konczę szybciej niż wszelakie balsamy,. czy mleczka ;P
OdpowiedzUsuńMasła szybciej się kończą niż balsamy. Chyba są mnie wydajne.
OdpowiedzUsuńPolubiłabym się z tym masłem z uwagi na działanie i nie klejącą konsystencję :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już pozytywne opinie na jego temat :)
OdpowiedzUsuńMasła są super ja je uwielbiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam masła do ciała ulubionym jest masło arganowe z TBS, szkoda, że to Twoje nie pachnie, uwielbiam pachnące kosmetyki do pielęgnacji <3
OdpowiedzUsuńmam tej firmy maseczkę kokosową do włosów-fajna :)
OdpowiedzUsuńMiałam to masełko i bardzo lubiłam je za nawilżanie ♥
OdpowiedzUsuńDobrze, że kosmetyk szybko się wchłania i ma lekką konsystencję. Skład ma także ciekawy.
OdpowiedzUsuńKurcze, a miałam nadzieję, że pachnie tak pięknie jak maska arganowa do włosów z tej serii :(
OdpowiedzUsuńTego produktu nie miałam ;) Lubie masełka do ciała, ca bardziej treściwe, ale ja zdecydowanie bardziej lubię te pachnące ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masełka w każdej postaci, najbardziej lubię masło shea. Olejek arganowy znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię masła i balsamy do ciała, zawsze cieszy mnie jak skóra staje się taka delikatna
OdpowiedzUsuńMam ochotę na takie masło, ale jakoś nie mogę się zmusić do kupienia ;/
OdpowiedzUsuńmiałam już kilka produktów z glyskincare i się sprawdzały. Tego masła jeszcze nie miałam, ale jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziło :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Jestem pewna, że kiedyś wypróbuję to masło ;)
OdpowiedzUsuńlubię masła, najbardziej późną jesienią i zimą;)
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie wyprobowac !
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/10/przeglad-nowosci-ktore-znalazy-sie-w.html
Ja uwielbiam masełka Tutti Frutti :) Tego nie miałam, ale dam mu szansę przy następnych zakupach kosmetycznych :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Bardzo lubię masło do ciała, szczególnie pachnące Tutti Frutti, ponieważ dobrze nawilżają i mają cudne zapachy. Tego produktu nie znam, ale z chęcią bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńSuper blog, obserwuję :)
Coś czuje, że ta maska byłaby idealna do moich włosów.
OdpowiedzUsuńTego nie znam, ale ja bardzo lubię masła zwłaszcza na tę porę roku :)
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy się nie spotkałam z masłem o ciała z olejkiem arganowym
OdpowiedzUsuń----------------------------------------------------------------
http://bit.ly/2fd7KzE