Dziś zapraszam na jabłecznik, który jest cudownie wilgotny i wprost rozpływający się w ustach ;-)
SKŁADNIKI:
ciasto:
- 200 gram mąki pszennej
- 100 gram mąki orkiszowej
- 1 jajko
- 150 gram margaryny do pieczenia
- 100 gram cukru trzcinowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 mały cukier waniliowy
- szczypta soli
budyniowa masa:
- 1 opakowanie budyniu waniliowego
- 300 ml mleka
- 2 łyżki cukru
- 1 mały kubeczek jogurtu naturalnego
jabłka
- 6 małych jabłek
- 2 łyżeczki cynamonu
Przygotowuję ciasto:
Łączę ze sobą wszystkie składniki, powstałe ciasto dzielę na dwie kulę w proporcji 2/3 i 1/3. Większą kulę wykładam na blaszkę, mniejszą daję do lodówki.
Przygotowuję masę budyniową:
Gotuję budyń z wytycznymi na opakowaniu, jednak z mniejszą ilością mleka. Do chłodnego już dodaję jogurt naturalny i dokładnie mieszam.
Przygotowuję jabłka:
Jabłka obieram, kroję w cieniutkie plasterki, posypuję cynamonem.
Na ciasto wykładam jabłka, na to masę budyniową, na wierzch ścieram kulę ciasta wyciągniętą z lodówki. Piekę ok. 50-60 minut w temp. 170'C.
SMACZNEGO! :-)
Robiłam to ciasto kiedyś i kiedy już ułożyłam ładnie na blaszce, przypomniałam sobie, że nie dodałam proszku do pieczenia :D Ciasto wyszło niskie, ale mimo to nadal smaczne :P
OdpowiedzUsuńIdealne ciasto na niedzielne spotkanie z rodziną. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ciasta z jabłkami :)
OdpowiedzUsuńMoja mama bardzo często go przyrządza, szczególnie gdy mamy sezon na jabłka :D Naprawdę pyszny :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam. Mogę jeść tonami :)
OdpowiedzUsuńNie uwierzysz;) ale zrobiłam to samo ciasto w sobotę. U mnie nosi nazwę "Uśmiech teściowej"
OdpowiedzUsuńJa na jabłecznik mam fajny przepis od brata ;) Zawsze wychodzi pyszna ;)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie
Pieknie podane ;) a ciacho napewno bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie, zawsze pachnie grzechem :)
OdpowiedzUsuńOch uwielbiam <3 Poproszę kawałek :)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szarlotkę, ale takiej jeszcze nie jadłam... może kiedyś wypróbuję ten przepis? Brzmi bardzo dobrze. Porcelana piękna!
OdpowiedzUsuńO matko, wygląda przepysznie! <3 zwłaszcza, że uwielbiam szarlotkę i budyń xd
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
Nie lubię jabłecznika :(
OdpowiedzUsuńAkurat mam sezon na przyrządzanie ciast z udziałem jabłek, przepis chętnie wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńTaki z budyniem robię na cieście francuskim :) Ostatnio zrobiła szarlotke z przepisu z ksiażki dla dzieci, w piątek sie nim podzielę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie wypieki. Ostatnio jednak ograniczam się z pieczeniem, bo nie chcę robić mężowi na smak. Tak sobie myślę, ze jakby trochę pozamieniać, np. cukier na ksylitol to może i on mógłby zjeść kawałek.
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciasta z jablakmi,:)
OdpowiedzUsuńJeżeli jabłecznik rozpływa się w ustach to już połowa sukcesu :) Miałem okazję spróbować różnych wersji i tylko kruchy, ale wilgotny dobrze smakuje :)
OdpowiedzUsuńSzarlotka to najlepsze ciasto, pewnie z budyniem smakuje wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Chociaż nie jestem przekonana do jabłecznika, to budyń mogłabym jeść całymi dniami :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! :)
Uwielbiam wszystko co zawiera jabłka. :)
OdpowiedzUsuńA jak jeszcze jest z dodatkiem cynamonu to już w ogóle przepadłam. ;)
Do kawy jak znalazł! Pychotka!
OdpowiedzUsuń