Nie tylko twarzy należy się regularne nakładanie maseczek. Stopy także będą nam ogromnie wdzięczne, jeśli będziemy o nich pamiętać i przynajmniej raz na jakiś czas zafundujemy im skuteczny zabieg zmiękczający i wygładzający.
Marka Eveline Cosmetics pamięta i o twarzy, i o stopach. Bo skoro staramy się dbać o swoje ciało, to róbmy już to kompleksowo :-) Niedawno na mojej skórze gościły dwie maseczki od Eveline. Zabieg kawowy na stopy poznałam już jakiś czas temu i dokładnie pisałam o nim w tym poście -> Kawa w roli głównej - Spa dla naszych stóp od Eveline Cosmetics . Żeby drugi raz nie pisać tego samego, podsumuję tylko krótko:
- wyraźnie zmiękcza stopy
- zapobiega pękaniu naskórka
- skutecznie i długotrwale nawilża
- pięknie pachnie (mi aromat ten kojarzył się z kawowym likierem Baileys)
Po szczegóły i więcej informacji odsyłam do w/w linku :-)
Z zabiegiem bankietowym nie miałam wcześniej nic do czynienia i bardzo ciekawa byłam jego działania i efektów. Składa się on z dwóch kroków:
1. wykonanie peelingu - peeling jest drobnoziarnisty, zawiera w swoim składzie kwas hialuronowy, olejek arganowy, algi oraz witaminę E. Ziarenka peelingujące są dosyć ostre, porządnie masują i dobrze oczyszczają twarz. Po przemyciu skóry wodą jest ona gładka, elastyczna, świetnie odświeżona. No i ten zapach - pachnie cudnie! Trochę słodko, jakby owocowo; stosowanie kosmetyku jest przy tym aromacie czystą przyjemnością.
2. nałożenie maseczki - nakłada się ją na skórę oczyszczoną peelingiem na ok. 10 minut, po czym zmywa ciepłą wodą. Na tym etapie działają witaminy A, E i F, a także kolagen roślinny. Maseczka ma lekką konsystencję, po nałożeniu trochę przypomina mi maseczki z alg czy też z czystego kolagenu. Po jej zmyciu twarz jest rewelacyjnie wygładzona, miękka i bardzo miła w dotyku. Obawiałam się, że będzie zbyt papirusowa i przesadnie wygładzona (czytaj: nieprzyjemnie ściągnięta), ale na szczęście niczego takiego nie ma miejsca. Skóra jest odpowiednio nawilżona, prezentuje się świeżo i promiennie.
1. wykonanie peelingu - peeling jest drobnoziarnisty, zawiera w swoim składzie kwas hialuronowy, olejek arganowy, algi oraz witaminę E. Ziarenka peelingujące są dosyć ostre, porządnie masują i dobrze oczyszczają twarz. Po przemyciu skóry wodą jest ona gładka, elastyczna, świetnie odświeżona. No i ten zapach - pachnie cudnie! Trochę słodko, jakby owocowo; stosowanie kosmetyku jest przy tym aromacie czystą przyjemnością.
2. nałożenie maseczki - nakłada się ją na skórę oczyszczoną peelingiem na ok. 10 minut, po czym zmywa ciepłą wodą. Na tym etapie działają witaminy A, E i F, a także kolagen roślinny. Maseczka ma lekką konsystencję, po nałożeniu trochę przypomina mi maseczki z alg czy też z czystego kolagenu. Po jej zmyciu twarz jest rewelacyjnie wygładzona, miękka i bardzo miła w dotyku. Obawiałam się, że będzie zbyt papirusowa i przesadnie wygładzona (czytaj: nieprzyjemnie ściągnięta), ale na szczęście niczego takiego nie ma miejsca. Skóra jest odpowiednio nawilżona, prezentuje się świeżo i promiennie.
Z dwóch maseczek jestem bardzo zadowolona, świetnie się spisują i nie kosztują majątku (cena to ok. 4 zł.). Jak najbardziej warte są wypróbowania!
Znacie maseczki Eveline Cosmetics?
Stosujecie czasami maseczki do stóp?
Przyznam szczerze, że nie używałam nigdy takich produktów. W ogóle słabo dbam o stopy ;/
OdpowiedzUsuńUwielbiam ta firmę, ale kosmetyków do stóp ogólnie rzadko używam....lenistwo :( jednak ten kawowy kosmetyk może mnie zachęcić :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się zadbać o moje stopy ;)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuje takich małych saszetek, bo w przeliczeniu to się nie opłaca.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zapachem kawy w kosmetykach, więc tym razem sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńZabieg kawowy do mnie przemawia :) Latem zadbane stopy to podstawa
OdpowiedzUsuńchyba jeszcze z tymi saszetkami się nie spotkałam
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zabiegi na raz :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała koniecznie wypróbować taki zabieg ;)!
OdpowiedzUsuńLubię kawę w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńTen kawowy miałam i taki średniak ;)
OdpowiedzUsuńTen peeling do stóp chętnie bym wypróbowała na sobie :)
OdpowiedzUsuńPrbowałam tego peelingu dla stóp i był jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńmozesz poklikac u mnie ? marrstyle.blogspot.com
Mam też zabieg kawowy i muszę wypróbować . Mam całą serię kosmetyków innej marki ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu czy by mi przypasował:)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten zabieg kawowy :) No i na pewno zapach jest nieziemski :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńsuper sa te maseczki stosowalam je :)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/07/domowe-spa-dla-wosow-czyli.html
Nie miałam. :)
OdpowiedzUsuńMiałam i sprawdziły się u mnie. :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedługo będę je testować :)
OdpowiedzUsuńWitaj! Dziękujemy, że przetestowałaś nasz produkt. Zachęcamy do kolejnych testów. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńZabieg kawowy zawsze się sprawdza. :)
OdpowiedzUsuń