A dlaczego męskie? Bo jest to jedno z dań najchętniej i najczęściej wykonywanych przez mojego brata ;-) Jest prosto, szybko, konkretnie, bez zbędnych dodatków. W ciągu 10 minut można stworzyć małą rybią ucztę ;-)
SKŁADNIKI:
- filet z łososia
- koszyczki brokuła i kalafiora
- sól himalajska
- pieprz ziołowy
- pieprz kolorowy
- sok z cytryny
Brokuła i kalafiora posypuję solą i pieprzem, gotuję na parze przez ok. 10 minut. Łososia posypuję przyprawami, zawijam w folię spożywczą i umieszczam na grillu elektrycznym. Przypiekam zgodnie z czasem podanym przez producenta (najczęściej jest to bardzo krótki czas - na moim sprzęcie są to zaledwie 3 minuty, a jeśli ryba jest zamrożona, jest to 5 minut).
Gotowego łososia obficie skrapiam sokiem z cytryny. Można oczywiście podać z ryżem lub ziemniakami, ale po tej wersji wcale głodni nie pozostaniemy ;-)
SMACZNEGO! :-)
Zjadłabym :) Ulubiona ryba i ulubione warzywa, czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuń... i wbrew pozorom, jest to bardzo syta propozycja ;-)
Usuńten królik bardzo pasuje xd
OdpowiedzUsuńmmm aż mi ślinka cieknie lD
OdpowiedzUsuńŁososia odkryłam dopiero kilka lat temu, ale już bardzo nasza rodzinka w nim zagustowała. :) Pomysł z podaniu go w towarzystwie kalafiora i brokuła przekonuje mnie, będziemy próbować. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam łososia! Ale zrobiłaś mi na niego smaka! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam łososia, tylko dlaczego on taki drogi ;)
OdpowiedzUsuńLubię ryby, o ile nie mają ości :D
OdpowiedzUsuńŁosoś gotowany na parze to jedno z moich ulubionych dań. Jest faktycznie szybko, a do tego smacznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńNo taki obiad mniam i do tego jeszcze gotowany na parze, pychotka i zdrowie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam łososia a w towarzystwie brokuła i kalafiora wybitnie mi smakuje.
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńDyed Blonde
Mmm...mniam zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńProste i zdrowe, a ja lubię łososia, więc dla mnie pycha :)
OdpowiedzUsuńNa pewno ten przepis wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
Wygląda super. Nie wiem co się stało, ale po trzeciej ciąży odrzuca mnie od wszelkiego rodzaju ryb. Minęło już ponad trzy lata, a ja nadal nie mogę się przemóc :(.
OdpowiedzUsuńUwielbiam rybę z warzywami :)
OdpowiedzUsuńJa również zawsze takiego jadam, ale wszystko na parze gotuję ok 20 minut, każdy składnik idealny. Polecam
OdpowiedzUsuń