Zaletą tych placuszków jest to, że wykonanie ich nie jest skomplikowane, nie zajmuje dużo czasu, a same placuszki są fajną propozycją na drugie śniadanie czy podwieczorek.
I co ważne, zwłaszcza dla małych brzuszków, są one ciepłą przekąską :-)
SKŁADNIKI:
- 1 szklanka mleka
- 1 jajko
- 2 łyżki oleju
- 1 pełna szklanka mąki
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru
- szczypta soli
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
Mleko łączę z jajkiem i olejem. Dodaję mąkę, cynamon, proszek do pieczenia, cukier i szczyptę soli. Całość mieszam. Ciasto ma być dosyć gęste.
Na rozgrzaną i wysmarowaną olejem patelnię nakładam łyżką porcję ciasta. Smażę z dwóch stron na średnim ogniu. Podaję posypane z cukrem pudrem.
Takich placuszków nie jadłam :) Nie przepadam za ziemniaczanymi, więc kiedyż robiłam sobie jak nie bananowe to z serka wiejskiego :> Raz zaszalałam i zrobiłam z cukinii którą uwielbiam, ale smakowały prawie jak ziemniaczane :P
OdpowiedzUsuńjak smakowicie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńTak od rano robić smaka :) Obserwuje.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie placuszki
OdpowiedzUsuńChyba nie jadłam nigdy podobnych placuszków, ale chętnie wypróbuję bo wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJakie pulchniutkie :)
OdpowiedzUsuńCynamonowych jeszcze nie próbowałam :) Chociaż czasem robię takie"gęściejsze"naleśniki z tartym jabłkiem i cynamonem.
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńKocham cynamon ale w wersji takiej placuszkó nie jadłam. Czas to nadrobić przepis już mam ;)
OdpowiedzUsuńZ CYNAMONEM nie jadłam jeszcze , pewnie sa pyszne :)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym takich placuszków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj zjadłabym takich placuszków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMniam! Narobiłaś mi smaku! :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńIle tak mniej wiecej powstaje placuszkow z jednej porcji?
OdpowiedzUsuńhttp://absolvedreams.blogspot.com /
fajny przepis, ja jednak nieco go sobie zmodyfikuję ze względu na dietę :P mąkę pszenną zamienię na żytnią, użyję oleju kokosowego i zamiast cukru użyję stewii :) ciekawe co z tego wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńPlacuszki wyglądają przepysznie. Chętnie bym takie zjadła.
OdpowiedzUsuńPycha :) Ja dodaje często starte jabłko :)
OdpowiedzUsuńPyszne są takie placuchy ! :)
OdpowiedzUsuńNasza rodzinka bardzo lubi takie racuszki, u nas najbardziej przyjął się wariant ze skórkami pomarańczy, ale pomysł z cynamonem do natychmiastowego wykorzystania i smakowania. :)
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale, narobisz tylko smaku, a tu człowiek chce trochę balastu zrzucić ;)
OdpowiedzUsuńBardzo często robię naleśniki tradycyjne lub takie z tartym jabłkiem i wtedy dodaję cynamon :)
OdpowiedzUsuń