Pierogi jak to pierogi, można powiedzieć :-) Ale różnorodna możliwość nadziewania ciasta pierogowego - to coś, co lubię! :-)
SKŁADNIKI:
ciasto:
- ok. 300 gr mąki
- ok. 250 ml ciepłej wody
- 1/2 płaskiej łyżeczki soli
- 2-3 łyżki oleju
farsz:
- 1 szklanka kaszy gryczanej
- 30 dag sera białego
- 2 cebule
- sól
- pieprz
Przygotowuję ciasto na pierogi- do mąki stopniowo dolewam ciepłą wodę, solę, mieszam początkowo łyżką, po koniec wyrabiam i mieszam dokładnie ręką. Ciasto ma być gładkie i elastyczne. Przykrywam je ściereczką i odkładam na 10 minut.
Przygotowuję farsz - mieszam ugotowaną kaszę gryczaną z białym serem, dodaję podsmażoną cebulkę i 1 jajko.
Ciasto cienko wałkuję, wykrawam krążki, nakładam na nie farsz, zlepiam i gotuję w osolonej wodzie do momentu, aż wypłyną na wierzch. Pychotka! :-)
Bardzo jestem ciekawa jak smakują :)
OdpowiedzUsuńtakie połączenie smakowe jest mi obce póki co:D
OdpowiedzUsuńa ja lubię takie wynalazki
OdpowiedzUsuńkazsz gryczana nie jest mi od=bca, a pierogi kocham w każdej postaci
Wyglądają apetycznie :). Ciekawe wykorzystanie kaszy :P
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
Smiley
https://www.facebook.com/SmileyProjectPL/
Wyglądają bardzo smakowicie
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! :)
Pierogi jadłam w różnym wydaniu, ale takich jeszcze nie. Muszę wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuńTych pierożków bym posmakowała :)
OdpowiedzUsuńMmmm...musza być pyszne ;)
OdpowiedzUsuńTakich pierożków jeszcze nie jadłam;)
OdpowiedzUsuń