... a nawet dodam- piwne pierniczki z orzechami! :-) Pierniczki dla spóźnialskich, czy też dla tych, którzy lubią robić wszystko na ostatnią chwilę! Zresztą, lubią/nie lubią, tak im po prostu wychodzi, i tyle :-) A dlaczego to pierniczki dla nich? :-)
SKŁADNIKI:
- ok. 3 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka miodu
- 4 jaja
- 1/2 kostki masła
- 3/4 szklanki cukru brązowego
- 2/3 szklanki piwa
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 łyżeczki przyprawy do piernika
- 2 garście orzechów włoskich
Ubijamy mikserem masło, jaja i troszkę cukru. Po jakimś czasie dodajemy stopniowo mąkę, resztę cukru, sodę i proszek do pieczenia. Jak już ciasto robi się gęste, wyłączamy mikser i mieszamy łyżką, albo od razu wyrabiamy rękoma. Dodajemy pozostałe składnik, tj. miód, piwo, połamane na kawałki orzechy oraz mąkę ziemniaczaną. Jeśli ciasto jest za rzadkie, dosypujemy trochę mąki. Wyrabiamy na gęstą masę i wkładamy do lodówki na minimum 1 godzinę. Wyciągamy, rozwałkowujemy na grubość ok. 1 cm , wycinamy foremkami wybrane kształty i pieczemy w temperaturze 180'C przez ok. 10 minut.
Przyznam się, że u mnie tym razem ciasto leżało w lodówce przez całą
noc, a nawet przez cały kolejny dzień. Dopiero następnego wieczora zabrałam się za
wycinanie foremkami różnych kształtów. Ciasto przez tak długi czas leżakowania było niezwykle plastyczne! A pierniczki wyszły rewelacyjne! Miękkie w środku, z delikatnym, orzechowym posmakiem. Polecam! :-)
SMACZNEGO! :-)
* * *
Jeśli jeszcze nie lubicie, to polecam zalajkować Wielopokoleniowo na facebook'u - będziecie ze wszystkim na bieżąco :-)
Ciekawa propozycja, bo z orzechami i dodatkiem mąki ziemniaczanej jeszcze nie robiłam.. a trzeba ;-)
OdpowiedzUsuńA zrobię sobie je :) Mi zawsze wychodzą twarde pierniczki,może teraz będzie inaczej.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie, chętnie wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńTyle tych pyszności przed Świętami pokazujecie, że chyba sama ruszę tyłek i coś upiekę :D
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca propozycja :)
OdpowiedzUsuńNie robiłam jeszcze pierniczków z dodatkiem orzechów :)
OdpowiedzUsuńTe są takie inne :)
Bardzo ciekawy skład pierniczków...maka ziemniaczana i orzechy :-) Trzeba będzie to wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPiwko i orzechy brzmi ciekawie, zrobiłbym jutro z synkiem, lecz piwka w domu brak :) ale nic zostawimy sobie to na rodzinna niedzielę gdy tatuś będzie w domku :)
OdpowiedzUsuńPiwko i orzechy brzmi ciekawie, zrobiłbym jutro z synkiem, lecz piwka w domu brak :) ale nic zostawimy sobie to na rodzinna niedzielę gdy tatuś będzie w domku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy, a pierników z orzechami jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńJakie puszyste te pierniczki. Smakowicie wygladaja
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie domowe ciasteczka!
OdpowiedzUsuńPierniki- to jedna z pierwszych rzeczy, jakie kojarzą mi się ze świętami :)
OdpowiedzUsuńPierniczków z piwem jeszcze nnie robiłam :D
OdpowiedzUsuńU nas cały dom do dzis nimi pachnie bo tyle napiekliśmy :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jadłam kiedyś podobne ciasteczka. Były przepyszne.
OdpowiedzUsuń