29.12.2015

MomMe, czyli kosmetyki dla najmłodszych

Pierwsze, co się rzuca w oczy, to piękne opakowanie. Wesołe rysuneczki, urocza kokardka na tekturowym opakowaniu; jest ładnie i zachęcająco do wypróbowania zawartości. Tylko tym razem to nie ja byłam testerką, lecz najmłodsze pokolenie w postaci w moich dzieciaczków :-)

Jakiś czas temu zostałam ambasadorką marki MomMe Cosmetics. Jako mama dwójki małych dzieciaczków w wieku 1 i 3 latka szukałam produktów, które będą w 100% bezpieczne dla ich skóry, nie będą powodować żadnych niemiłych uczuleń, brzydkiego zaczerwienienia, niekomfortowego swędzenia; produktów, które będą łagodne, a jednak skuteczne w swoim działaniu; produktów, które będą optymalnie przyjazne środowiskowi, bo to przecież też jest ważne :-)


Czytając informacje, jakie przekazuje nam firma, wydaje się, że wszystko będzie idealne i że wszystkie moje życzenia zostaną spełnione. Produkty są "eko", nie ma w nich żadnej chemii, parabenów, silikonów, chemicznych filtrów UV, wazeliny, syntetycznych barwników i sztucznych substancji zapachowych. Dodane są za to bardzo przyjemne i naturalne składniki, takie jak np. organiczne mleczko z migdałów ziemnych, organiczny olej makadamia, olej arbuzowy, wosk pszczeli, masło shea, organiczny olej sezamowy, oliwa z oliwek, mydlnica lekarska. Receptura naturalna i bezpieczna dla młodziutkiej skórki.

Jakie więc produkty były w mojej paczce ambasadorskiej? :-)

- Łagodny żel do mycia 2 w 1

- Kojący krem na pupę

- Spacerowy krem na każdą pogodę, SPF 25

Kiedy tylko otworzyłam z pomocą córki paczuszkę i powyciągałyśmy wszystkie produkty, od razu musiał być posmarowany przez nią na buźkę Krem spacerowy- oczywiście nie mogła ona ominąć również młodszego brata, który także otrzymał swoją porcję kremiku na twarz. Piękny zapach, dosyć gęsty, ale mimo wszystko ładnie rozprowadzający się na twarzy. Stworzył wyraźny film ochronny i nie było innego wyjścia, jak tylko wyjść na spacer, mając już zapewnioną taką ochronę! :-)  Krem jest bardzo wydajny- wystarczyła niewielka jego ilość, aby zabezpieczyć skórę twarzy podczas harców na świeżym powietrzu.


Już pierwszego dnia musiał być także przetestowany Łagodny żel do mycia 2 w 1.  Wanienka, ciepła woda, kilka kropel żelu - i pachnąca kąpiel w wielkiej pianie zapewniona! Podobnie jak krem, żel ten  jest bardzo wydajny - wystarczą 2-3 krople, aby uzyskać piękną pianę w dziecięcej wanience. Bardzo ciekawy zapach, łagodny i delikatny, nie szczypie w oczy, a włosy umyte nim są miękkie i błyszczące. Skóra po kąpieli dzieciaczków była cudownie gładka i dobrze nawilżona.


Po kąpieli nie mogło zabraknąć Kojącego kremu na pupę dla mojego malucha, który nie korzysta jeszcze z toalety. Skóra, będąca praktycznie cały dzień w pieluszce, wymaga szczególnej pielęgnacji i ochrony - i krem ten zapewnia taką pielęgnację. Jest pozbawiony zapachu, ma gęstą, odżywczą konsystencję, ale jednocześnie nie jest zbity, przyjemnie rozprowadza się po ciele i co najważniejsze, zapobiega zaczerwienieniom i podrażnieniom, lekko natłuszczając. Z tym produktem nie muszę obawiać się, że pojawią się kłopoty na tyłeczku mojego dzieciaczka :-)


Wszystkie produkty zdały egzamin u moich dzieci. Nie wystąpiły żadne skutki uboczne, nie było żadnych podrażnień i żadnego uczulenia; kosmetyki okazały się bezpieczne i skuteczne. Świetnie wywiązały się ze swojego zadania - pielęgnowały i chroniły, robiąc to naturalnie i ekologicznie :-)





15 komentarzy:

  1. Chętnie byśmy z Kubusiem spróbowały taką serię.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie króluje sudocrem,ale chętnie wypróbuję i tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Sudocrem był tak na prawdę do zadań specjalnych - ale póki co obywa się bez niego :-)

      Usuń
  3. Ciekawa alternatywa dla drogeryjnych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam te kosmetyki i polecam z czystym serduszkiem :]

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoja recenzja bardzo zachęca do zakupu tych produktów. Na pewno będę o nich pamiętać kiedy w moim domu pojawią się dieciaczki :) Tymczasem będę je polecać znajomym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To super że są naturalne :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny artykuł, oby więcej takich

    OdpowiedzUsuń
  9. Z chęcią wypróbuję, muszę je kupić, chociaż w ostatnim czasie wystarczają mi same naturalne suplementy i nie potrzebuję nic więcej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę koniecznie wypróbować ich kosmetyki, słyszałem o nich wiele, ale nigdy nie miałem okazji przetestować.

    OdpowiedzUsuń

  11. Z chęcią wypróbuję, muszę je kupić, chociaż w ostatnim czasie wystarczają mi same naturalne suplementy i nie potrzebuję nic więcej. Cenię sobie zdrowy tryb życia, dlatego wybieram produkty, które są zgodne z moimi wartościami i wspierają moje codzienne potrzeby żywieniowe.

    OdpowiedzUsuń
  12. Naturalne kosmetyki są świetnym wyborem, ponieważ nie zawierają szkodliwych substancji chemicznych, dbając jednocześnie o naszą skórę i środowisko. Ich skład oparty na naturalnych składnikach pozwala cieszyć się pielęgnacją bez obaw o potencjalne negatywne skutki dla zdrowia i ekosystemu.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie do polubienia fanpage https://www.facebook.com/WielopokoleniowoTrzy/
oraz do obserwacji na Instagramie (https://www.instagram.com/wielopokoleniowo/)!