Nazwa ta nic mi nie mówiła. Kompletnie nic. Opakowanie też szczególnie do mnie nie przemawiało. Prosta buteleczka z dużym napisem Nicole.
Dzięki portalowi Trusted Cosmetics miałam okazję przekonać się, cóż to jest za firma i co kryje się za tymi szklanymi buteleczkami- perfuma Nicole znalazła się najpierw na moim trawniku (ech, te pomysły kurierów!), a następnie na półce z kosmetykami mojego męża. Otrzymałam bowiem do testowania męską perfumę Nicole 779 z linii zmysłowej.
Nicole 779: cedr, oliwka, fasola tonka, anyż gwiaździsty, róża, piżmo, mandarynka
Zapach wybierałam losowo, nie wnikając za bardzo w nuty, jakie można w nim wyczuć, ani nie sugerując się marką, jakiej odpowiada. Chciałam, żeby zapach był niespodzianką, żeby mnie zaskoczył ;-) Zależało mi tylko, aby perfuma była zmysłowa, aby mąż mój roztaczał wokół siebie tajemniczą i namiętną aurę... I dopiero w momencie, kiedy perfuma znalazła się już u mnie, z ciekawości sprawdziłam, jakiej znanej marce numer ten odpowiada- i jest to odpowiednik Giorgio Armani/ Armani Code Man.
Firma Nicole Cosmetics tworzy swoje zapachy na oryginalnych, francuskich esencjach i z pewnością dlatego zapach tych perfum nie jest zapachem tanich podróbek, które szybko się ulatniają i których zapach często jest bardzo... nachalny i męczący. Tutaj żadnych tych negatywnych cech nie doświadczymy. Owszem, po pierwszym kontakcie i pierwszym spryskaniu się wydaje się, że zapach jest bardzo mocny i intensywny, jednak po chwili ta negatywna intensywność zanika i zapach bardzo pięknie się rozwija. Jest on cudowny, prawdziwie zmysłowy i kuszący. Róża i mandarynka delikatnie dodają mu troszkę słodyczy, aczkolwiek obecność pozostałych składników nie pozwala nam zapomnieć, że jest to jednak męska perfuma Nie ulatnia się za szybko, przez 3-4 godziny jest przyjemnie wyczuwalny, a koszula męża dodatkowo utrzymuje go przez kolejne godziny. Jak mąż wraca z pracy do domu, jeszcze wraca z zapachem perfumy ;-)
A jak wygląda ich skład?
Na stronie Nicole Cosmetics dowiadujemy się ponadto, iż wszystkie produkty przechodzą testy dermatologiczne oraz posiadają wszelkie niezbędne zezwolenia i certyfikaty, w tym IFRA, międzynarodowy gwarant jakości. Perfumy nie są syntetycznie barwione, zapachy przyjazne są środowiskowi, a sam wybór perfum jest ogromny. Zapachy są damskie i męskie, linie kwiatowe, świeże i zmysłowe. W ofercie różna jest wielkość flakoników (najmniejsza ma 9, największa 64 ml), a cenowo perfumy są bardzo przystępne- np. flakonik 30 ml kosztuje 25 zł. (wybrać coś dla siebie i zakupić można TUTAJ)/
Firma Nicole Cosmetics tworzy swoje zapachy na oryginalnych, francuskich esencjach i z pewnością dlatego zapach tych perfum nie jest zapachem tanich podróbek, które szybko się ulatniają i których zapach często jest bardzo... nachalny i męczący. Tutaj żadnych tych negatywnych cech nie doświadczymy. Owszem, po pierwszym kontakcie i pierwszym spryskaniu się wydaje się, że zapach jest bardzo mocny i intensywny, jednak po chwili ta negatywna intensywność zanika i zapach bardzo pięknie się rozwija. Jest on cudowny, prawdziwie zmysłowy i kuszący. Róża i mandarynka delikatnie dodają mu troszkę słodyczy, aczkolwiek obecność pozostałych składników nie pozwala nam zapomnieć, że jest to jednak męska perfuma Nie ulatnia się za szybko, przez 3-4 godziny jest przyjemnie wyczuwalny, a koszula męża dodatkowo utrzymuje go przez kolejne godziny. Jak mąż wraca z pracy do domu, jeszcze wraca z zapachem perfumy ;-)
A jak wygląda ich skład?
Na stronie Nicole Cosmetics dowiadujemy się ponadto, iż wszystkie produkty przechodzą testy dermatologiczne oraz posiadają wszelkie niezbędne zezwolenia i certyfikaty, w tym IFRA, międzynarodowy gwarant jakości. Perfumy nie są syntetycznie barwione, zapachy przyjazne są środowiskowi, a sam wybór perfum jest ogromny. Zapachy są damskie i męskie, linie kwiatowe, świeże i zmysłowe. W ofercie różna jest wielkość flakoników (najmniejsza ma 9, największa 64 ml), a cenowo perfumy są bardzo przystępne- np. flakonik 30 ml kosztuje 25 zł. (wybrać coś dla siebie i zakupić można TUTAJ)/
PODSUMOWUJĄC:
- piękny, zmysłowy zapach
- dosyć długo utrzymuje się na ciele, a na ubraniu dwa razy dłużej
- nie czuć w nim alkoholu
- bardzo przystępna cena
Numer 779 genialnie trafił w mój gust zapachowy (męża mam nadzieję również). Bardzo lubię takie zmysłowe zapachy z malutką, słodziutką nutką :-) Teraz ogromnie jestem ciekawa jakiegoś damskiego zapachu- oczywiście również z linii zmysłowej ;-)
Mam jeden ich zapach i dałam mamie tak byl intensywny:)
OdpowiedzUsuńJestem właśnie ciekawa, jak by się jakiś damski zapach spisał :)
UsuńUwielbiam ten męski zapach. Lata temu z tej firmy używałam odpowiednik Opium YSL. Do pewnego momentu było cudnie, miałam ukochane perfumy za niewielkie pieniądze. Ale coś namieszali i popsuli :(
OdpowiedzUsuńZapach jest super, aż ciekawa jestem innych ;-)
UsuńMiałam , ale inny zapach i go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa inne muszę dopiero wypróbować :)
Usuń